Dzik surfer na polskim jeziorze. Niezwykłe zdjęcia hitem internetu
Kilka dni temu polski internet obiegły zdjęcia dzika pływającego na kawałku deski na jednym z jezior w województwie warmińsko-mazurskim. Internauci szybko wyśledzili, że to Jeziorak. Co na zbiorniku robił dzik?
Trzeba przyznać, że patrząc na zdjęcia dzika surfera trudno się nie uśmiechnąć. Fotografie na profilu na Facebooku Ostróda News okraszone są opisem: "Dzik pływa sobie po Jezioraku. Można? Można! To makieta czy prawdziwy dzik? Jak sądzicie?". Pod postem znajdują się dziesiątki komentarzy, bo pływający dzik z miejscowości Wieprz jest wdzięcznym tematem do żartów.
"Naoglądał się epoki lodowcowej" - pisze jedna z internautek, "On ćwiczy przed wypłynięciem na głębokie wody" - żartuje druga, "Dzik w dniu wczorajszym został uratowany" - dodaje pan Jacek, załączając zdjęcie z patrolem interwencyjnym Iławskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt.
Zagadka dzika na Jezioraku - skąd się tam wziął?
Jak łatwo się domyślić nie jest to prawdziwe zwierzę. Makieta dzika pochodzi z miejscowości Wieprz.
- Rzeczywiście, to nasz sztuczny dzik - potwierdza w rozmowie z Info Iława pani Wioletta Sostek, sołtys miejscowości Wieprz w gminie Zalewo. - Figura pojawiła się u nas już kilka lat temu - sprowadziła ją jeszcze moja poprzedniczka, poprzednia pani sołtys. Później dzik zniknął, ale było tyle telefonów od licznie nas odwiedzających turystów, którzy zaczęli już kojarzyć miejscowość Wieprz z tym właśnie dzikiem, że figura wróciła na swoje miejsce. Na pewno już z nami zostanie - dodaje Sostek.
Obecnie dzik stoi przy brzegu - w płytkiej wodzie. Jezioro Jeziorak jest najdłuższym oraz szóstym pod względem powierzchni jeziorem w Polsce. Znajduje się na Pojezierzu Iławskim.
Zobacz także: Lockdown. Polacy mają sposób na zamknięte hotele