Grudziądz na weekend. Piękne spichrze, zakazana miłość i tajemniczy ułan
Są takie miasta, przez które często przejeżdżamy, ale nigdy się w nich nie zatrzymujemy. Pędząc do różnych celów, nie zauważamy, co tracimy po drodze. Dziś wpadamy z krótką wizytą do niedocenianego Grudziądza. Ruiny zamku krzyżackiego, okazałe spichrze i bulwar nad Wisłą to dopiero początek zwiedzania.
Grudziądz to czwarte największe miasto w województwie kujawsko-pomorskim. Dzieli je ok. 70 km od Bydgoszczy, ok. 120 km od Gdańska, ok. 120 km od Włocławka. Niewiele osób potrafi wymienić jego atrakcje. Pora zatem poznać te najważniejsze.
Grudziądz dla miłośników historii i legend
Prawdziwym symbolem Grudziądza są okazałe średniowieczne spichrze. Ceglane elewacje budynków idealnie współgrają z błękitem przepływającej w pobliżu Wisły. Dawniej pełniły funkcje obronne, magazynowe, a nawet mieszkaniowe. Na przestrzeni wieków wielokrotnie ulegały zniszczeniom w wyniku pożarów czy działań wojennych. Niezbędne były liczne przebudowy i remonty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS7
Obecnie w niektórych spichrzach mieści się Muzeum im. ks. dr. Władysława Łęgi z wystawą o dziejach miasta począwszy od średniowiecza, a także jego nowoczesny oddział – Muzeum Handlu Wiślanego FLIS. Podczas zwiedzania można dowiedzieć się więcej m.in. o dawnym trakcie handlowym oraz mieszkańcach i wykonywanych przez nich pracach. Nie brakuje też opowieści o roli pieniędzy. Co ciekawe, w 1522 roku przebywający w Grudziądzu Mikołaj Kopernik wygłosił jedną z wersji traktatu o zasadach bicia monety.
Zamek krzyżacki w Grudziądzu i jego legendy
Kolejne kroki warto skierować do ruin zamku. Malownicze mury stanowią świetną scenerię do zdjęć. Potężna twierdza obronna została zbudowana w XIII wieku przez zakon krzyżacki. Mieściły się w niej takie pomieszczenia jak: refektarz, kaplica, mieszkania rycerzy, kuchnia, piekarnia, browar, szpital. Zamek był wielokrotnie niszczony przez wrogów i rozebrany. W XXI wieku relikty zamku poddano rewitalizacji. Zbudowano też nową wieżę widokową wzorowaną na dawnej wieży zamkowej Klimek, na którą można się wspiąć, by podziwiać piękną Wisłę i most im. Bronisława Malinowskiego – najdłuższy most drogowo-kolejowy w naszym kraju.
Ze wzgórzem zamkowym wiąże się kilka ciekawych legend. Jedna z nich dotyczy oblężenia Grudziądza przez Szwedów. W mieście panował straszliwy głód i wielu mieszkańców chciało się poddać. Wrogowie zaś czekali aż skończą się zapasy żywności i będą mogli bez problemu przekroczyć bramy. Na zaskakujący pomysł wpadł mieszczanin Michałko. Włożył do armaty łeb ostatniego wołu i kawałek chleba, które prędko zostały wystrzelone w kierunku obozu wojsk szwedzkich. Wrogowie pomyśleli, że mieszkańcy muszą mieć jeszcze dużo jedzenia, skoro w taki sposób je marnują, i zrezygnowali z dalszego oblężenia zamku.
Czytaj także: Świetne wieści z Zakopanego. Nie wierzyli, że się uda
Inna legenda również dotyczy tamtych czasów. Piękna mieszczanka Jadwiga zakochała się z wzajemnością w oficerze wojsk szwedzkich. Planowali razem nawet wspólny wyjazd do Szwecji. Gdy dowiedział się o tym ojciec dziewczyny będący zagorzałym patriotą, rozkazał zabić oficera czekającego przy studni na jego córkę. Gdy dziewczyna przyszła na miejsce, zobaczyła jedynie zwłoki ukochanego. Zrozpaczona wrzuciła do głębokiej studni wszystkie kosztowności i wstąpiła do klasztoru. Podobno do dziś nikomu nie udało się wyciągnąć tych klejnotów. Kto chętny na małe poszukiwania?
Cytadela i nadwiślańskie bulwary
Na miłośników historii i mrocznych zakamarków czeka też grudziądzka cytadela. Fortyfikacja, zbudowana przez Prusaków w latach 1776-1788 na rozkaz króla Fryderyka II, jest jedną z największych tego typu w Europie. Obiekt jest dostępny do zwiedzania od maja do października. Warto wcześniej upewnić się, czy będzie otwarty w dniu naszej wizyty.
W trakcie zwiedzania niedocenianego Grudziądza warto robić krótkie przerwy. Dobrym miejscem na mały przystanek jest niewielki rynek z kolorowymi kamieniczkami. Po chwili odpoczynku warto udać się też m.in. do bazyliki św. Mikołaja, Pałacu Opatek z muzealnymi wystawami czy starej zajezdni tramwajowej. Grudziądz to najmniejsze polskie miasto z samodzielną siecią tramwajową.
Warto pójść także w kierunku nadwiślańskich bulwarów w poszukiwaniu … miłości. Nie chodzi tylko o chwytającą za serce przepiękną naturę, ale także o pomnik ułana z dziewczyną. I choć na pierwszy rzut oka wyglądają na szczęśliwą parę, to jak głosi humorystyczny napis na cokole rzeźby: "Bo serce ułana, gdy położysz je na dłoń: na pierwszym miejscu panna, przed panną tylko … koń".
Grudziądz dla małych i dużych turystów
Najmłodszym turystom z pewnością przypadnie do gustu wizyta w Centrum Edukacji i Rozrywki Mega-Park. Największa atrakcja to miasteczko westernowe, w którym można poczuć klimat Dzikiego Zachodu. Pokazy westernowe, popisy jazdy kaskaderskiej czy prawdziwa kowbojska kuchnia to przykładowe niespodzianki czekające na spragnionych mocnych wrażeń turystów.
Nie mniej emocji zapewnia grudziądzkie planetarium i obserwatorium astronomiczne. Dla odwiedzających przygotowano ciekawe lekcje astronomii i niezapomniane seanse. Tu planety i gwiazdy są niemalże na wyciągnięcie ręki.
Po emocjonującym dniu warto zrobić coś dobrego dla ducha i zdrowia. Solanki Termalne Geotermia Grudziądz łączą przyjemne z pożytecznym. Kąpiele w basenach solankowych czy inhalacje przy piramidzie z tężnią solankową to dobry pomysł na zakończenie krótkiego pobytu w Grudziądzu.