Trwa ładowanie...

Hiszpanie mają dość turystów. W miastach pojawiły się wulgarne hasła

Mieszkańcy Costa del Sol nie kryją swojej niechęci do turystów. W centrum Malagi pojawiły się dość czytelne "znaki", wyrażające wściekłość ludzi. Ich zdaniem, hordy turystów przez lata obniżały poziom ich życia. Dziś mówią "dość".

Mieszkańcy Malagi sprzeciwiają się wymawianiu umów najmu Mieszkańcy Malagi sprzeciwiają się wymawianiu umów najmu Źródło: East News, fot: �lex Zea
d2y92xc
d2y92xc

Na frontowych ścianach niektórych apartamentowców w Maladze pojawiły się naklejki, z hasłami w języku hiszpańskim. Brzmiały one m.in. tak: "Wy********ć stąd", "Śmierdzący turyści", czy "Turyści do domu".

Mieszkańcy Malagi dają wyraz swojemu niezadowoleniu

Niektóre zwroty wyrażały również niezadowolenie mieszkańców z brakiem tanich noclegów, co spowodowane jest masową turystyką. Na ścianach można było przeczytać: "Tu był kiedyś mój dom" czy "Kiedyś mieszkała tu rodzina".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Jej filmiki podbijają sieć. "Uznałam, że muszę to zrobić po swojemu"

W tę nietypową kampanię zamieszany jest m.in. właściciel baru w Maladze, który niedawno dowiedział się, że musi opuścić dom, w którym mieszkał od dziesięciu lat. Obiekt miał zostać przeznaczony na wynajem krótkoterminowy dla turystów.

d2y92xc

Dani Drunko zorganizował w mediach społecznościowych ruch, mający na celu wymyślanie w ramach gry słów alternatyw związanych ze znakami AT (Apartamento Turistico). W ten sposób powstały hasła, które w tłumaczeniu na język polski oznaczają właśnie Wy********ć stąd" czy "Śmierdzący turyści".

Mieszkańcy oczekują reakcji ze strony miasta

- Każdego dnia otrzymuję zdjęcia nowych naklejek od ludzi, dzięki którym stają się one wiralowe. Jest duży ruch, bo obywatele mają dość tej sytuacji. Zaproponowałem jedynie ideę fraz, podpaliłem lont - mówił Drunko w rozmowie z lokalną gazetą Sur. - Idziesz ulicami Malagi i praktycznie nie da się znaleźć budynku mieszkalnego, który nie ma kłódki i hasła - dodał.

d2y92xc

W rozmowie z mediami właściciel baru wyjaśnił, że ani on, ani jego koledzy, nie mają nic przeciwko turystom i turystyce. Sprzeciwiają się jedynie wyrzucaniu mieszkańców z domów i mieszkań, aby przerobić je na apartamenty dla gości. Lokalsi mają również żal do ratusza, który nie reaguje.

Źródło: express.co.uk

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2y92xc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2y92xc