Indonezja: niesamowite wiszące mosty

Niezwykłe wiszące mosty, które niejednego Europejczyka mogą przyprawić o zawrót głowy, to codzienność dla mieszkańców wiosek Plempungan i Suro w indonezyjskim Karanganyar. Drewniane kładki to ich droga do szkoły i pracy. Dwie miejscowości położone są w prowincji Jawa Środkowa, a odległość drogowa między nimi wynosi około 6 km. Żeby uniknąć pokonywania tak długiej trasy mieszkańcy wymyślili sobie skrót - chodzą po starym, drewnianym akwedukcie.

Obraz

/ 4Między Plempungan i Suro

Obraz
© EPA/MOHAMMAD ALI Dostawca: PAP/EPA

Niezwykłe wiszące mosty, które niejednego Europejczyka mogą przyprawić o zawrót głowy, to codzienność dla mieszkańców wiosek Plempungan i Suro w indonezyjskim Karanganyar. Drewniane kładki to ich droga do szkoły i pracy. Dwie miejscowości położone są w prowincji Jawa Środkowa, a odległość drogowa między nimi wynosi około 6 km. Żeby uniknąć pokonywania tak długiej trasy mieszkańcy wymyślili sobie skrót – chodzą po starym, drewnianym akwedukcie. Wyobrażacie sobie taki codzienny spacer?

PAP/if

/ 4Między Plempungan i Suro

Obraz
© EPA/MOHAMMAD ALI Dostawca: PAP/EPA

Niezwykłe wiszące mosty, które niejednego Europejczyka mogą przyprawić o zawrót głowy, to codzienność dla mieszkańców wiosek Plempungan i Suro w indonezyjskim Karanganyar. Drewniane kładki to ich droga do szkoły i pracy. Dwie miejscowości położone są w prowincji Jawa Środkowa, a odległość drogowa między nimi wynosi około 6 km. Żeby uniknąć pokonywania tak długiej trasy mieszkańcy wymyślili sobie skrót – chodzą po starym, drewnianym akwedukcie. Wyobrażacie sobie taki codzienny spacer?

PAP/if

/ 4Między Plempungan i Suro

Obraz
© EPA/MOHAMMAD ALI Dostawca: PAP/EPA

Niezwykłe wiszące mosty, które niejednego Europejczyka mogą przyprawić o zawrót głowy, to codzienność dla mieszkańców wiosek Plempungan i Suro w indonezyjskim Karanganyar. Drewniane kładki to ich droga do szkoły i pracy. Dwie miejscowości położone są w prowincji Jawa Środkowa, a odległość drogowa między nimi wynosi około 6 km. Żeby uniknąć pokonywania tak długiej trasy mieszkańcy wymyślili sobie skrót – chodzą po starym, drewnianym akwedukcie. Wyobrażacie sobie taki codzienny spacer?

PAP/if

/ 4Między Plempungan i Suro

Obraz
© EPA/MOHAMMAD ALI Dostawca: PAP/EPA

Niezwykłe wiszące mosty, które niejednego Europejczyka mogą przyprawić o zawrót głowy, to codzienność dla mieszkańców wiosek Plempungan i Suro w indonezyjskim Karanganyar. Drewniane kładki to ich droga do szkoły i pracy. Dwie miejscowości położone są w prowincji Jawa Środkowa, a odległość drogowa między nimi wynosi około 6 km. Żeby uniknąć pokonywania tak długiej trasy mieszkańcy wymyślili sobie skrót – chodzą po starym, drewnianym akwedukcie. Wyobrażacie sobie taki codzienny spacer?

PAP/if

Wybrane dla Ciebie
Największa konkurencja dla Egiptu. Liczba polskich turystów rośnie lawinowo
Największa konkurencja dla Egiptu. Liczba polskich turystów rośnie lawinowo
Ich urlop zmienił się w koszmar. TSUE orzekł w sprawie Polaków
Ich urlop zmienił się w koszmar. TSUE orzekł w sprawie Polaków
Oto najlepsze uzdrowiska w Polsce. Kuracjusze wybrali
Oto najlepsze uzdrowiska w Polsce. Kuracjusze wybrali
Nieoczekiwane odkrycie w tarnowskiej katedrze. "Spektakularne i bardzo ważne"
Nieoczekiwane odkrycie w tarnowskiej katedrze. "Spektakularne i bardzo ważne"
Wyniki badań przerażają. "Grozi dalszy spadek, a w perspektywie wyginięcie"
Wyniki badań przerażają. "Grozi dalszy spadek, a w perspektywie wyginięcie"
Hotel na środku oceanu. Wokół rekiny, a jedyna droga to helikopter
Hotel na środku oceanu. Wokół rekiny, a jedyna droga to helikopter
Nowe zasady sprzedaży biletów. Zmiany PKP Intercity zadowolą turystów
Nowe zasady sprzedaży biletów. Zmiany PKP Intercity zadowolą turystów
Spałam w hotelu wybudowanym dla prezydenta na Tajwanie. Jaką kryje historię?
Spałam w hotelu wybudowanym dla prezydenta na Tajwanie. Jaką kryje historię?
Wyjątkowe miejsce w Tatrach. Ostatni moment w tym sezonie, by odwiedzić
Wyjątkowe miejsce w Tatrach. Ostatni moment w tym sezonie, by odwiedzić
Tragedia na Korsyce. Turysta z Niemiec porwany przez wezbraną rzekę
Tragedia na Korsyce. Turysta z Niemiec porwany przez wezbraną rzekę
Nowa luksusowa trasa Orient Expressu. Cena przyprawia o zawrót głowy
Nowa luksusowa trasa Orient Expressu. Cena przyprawia o zawrót głowy
Tragiczny finał poszukiwań polskiego turysty w Tatrach Zachodnich
Tragiczny finał poszukiwań polskiego turysty w Tatrach Zachodnich