09.04.2008 r. środa - 2 dzień wyprawy
Miałem 35 km do Lidzbarka Warmińskiego, gdzie był przewidziany nocleg. Nocowałem w Zajeździe Uluru w Markajnach. Właściciel okazał się być zapalonym myśliwym i podróżnikiem - polował m.in. w Australii, więc było o czym rozmawiać przy kolacji, którą zresztą ufundował.