Gotowy na wszystko
Ozanne twierdzi jednak, że prawdziwe podróżowanie to nie tylko przyjemne chwile i uniesienia. To także koniecznść bycia gotowym na wszystko, również na bardziej stresujące doświadczenia. Do najtrudniejszych 74-latek zalicza spotkanie z somalijskimi piratami, gdy płynął statkiem u wybrzeży Kenii. Niespodziewanie ogłoszony został alarm oznaczający próbę przejęcia statku przez agresora. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze – załodze udało się zażegnać niebezpieczeństwo. Innym razem, przebywając w Kijowie, musiał spędzić noc w zamkniętym pokoju. Wszystko przez to, że nie miał ważnej wizy, a ukraińskie władze pozostawały nieugięte na jego tłumaczenia.