Trwa ładowanie...

Kolosy – największe spotkanie podróżników w Europie

Od piątku do niedzieli (10-12 marca) miała miejsce w Gdyni 19. edycja Kolosów, czyli Ogólnopolskiego Spotkania Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów. Podobnie jak w latach ubiegłych, impreza cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Przed Gdynia Areną oraz Pomorskim Parkiem Naukowo-Technologicznym ustawiały się długie kolejki osób, które zainteresowane były wzięciem udziału w wykładach, projekcjach filmowych oraz możliwością porozmawiania z polskimi obieżyświatami. Jak co roku, wręczono nagrody wybitnym podróżnikom.

Kolosy – największe spotkanie podróżników w EuropieŹródło: Wojciech Gojke / WP
d2b04af
d2b04af

Kolosy to największa impreza podróżnicza w Europie. Tak jak w latach poprzednich, w mieszczącym 4 tys. osób obiekcie Gdyni Arena oraz w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym (w czterech salach na łącznie 720 osób) odbyły się dziesiątki spotkań z polskimi podróżnikami, którzy relacjonowali swoje wyjazdy w najodleglejsze zakątki Ziemi. I tym razem przybyły tłumy ludzi, którzy wyczekiwali przed wejściem już od bladego świtu. Nic w tym dziwnego – wstęp był bezpłatny. Wiele osób musiało kilka godzin stać w kolejce, jednak nic nie przegapili - przed halą stanął duży telebim, na którym wyświetlano, co dzieje się w głównej sali. Mimo niedogodności nie było słychać narzekania, a zamiast niego wiele pochwał za przygotowanie imprezy z tak dużym rozmachem.

Wojciech Gojke / WP
Źródło: Wojciech Gojke / WP

W tegorocznej edycji odbyło się niemal 100 prezentacji, pokazów zdjęć i filmów, a także spotkania z autorami książek czy targi sprzętu i ubrań dla podróżników. Relacje z wypraw zaprezentowali m.in. Krzysztof Starnawski, który opowiedział, jak z niewielkiej studni na Morawach uczynił najgłębszą znaną podwodną jaskinię świata. Krzysztof Suchowierski zdradzał szczegóły podróży na daleką Północ, aż na Kołymę, by ujrzeć zorzę polarną. Z kolei Małgorzata Wojtaczka z pasją dzieliła się przeżyciami ze swoje samotnej, kilkudziesięciodniowej wyprawy przez Antarktydę.

Wojciech Gojke / WP
Źródło: Wojciech Gojke / WP

Miłośnicy gór i nie tylko licznie przybyli na spotkanie Adama Bieleckiego, Ryszarda Pawłowskiego, oraz głośny dokument Dariusza Załuskiego o K2. Z kolei w sobotę wieczorem, z okazji 25-lecia magazynu "GÓRY", pojawili się najlepsi polscy alpiniści z kilku pokoleń. Dla tych, co kochają wodę, też była to niepowtarzalna okazja do wysłuchania o rejsach – m.in. po zimnych wodach półkuli północnej, po których pływał 6,5-metrowym jachtem Szymon Kuczyńsk. Były też wyprawy dookoła świata – często niebanalne – jak np. hulajnogą z Podlasia do Chin.

d2b04af

Pojawiło się wielu młodych, odważnych podróżników, takich jak Kamila Kielar, Mateusz Waligóra, Marcin Korzonek, Jacek Rybicki. Oczywiście nie zabrało stałych bywalców Kolosów, jak Monika Witkowska, Dominika Szmajdy, Marek Kamiński, Olek Doba czy Wojciech Dąbrowski.
Gościem specjalnym Kolosów była Joelle Kurbiel, żona zmarłego w ubiegłym roku Janusza Kurbiela, wspólnie z którym począwszy od lat 70. ubiegłego wieku odbyła wiele znakomitych rejsów arktycznych.

Zwieńczeniem imprezy było wręczenie Kolosów - statuetek za dokonania poprzedniego roku, które Kapituła nagrody przyznała w pięciu kategoriach: Alpinizm, Eksploracja Jaskiń, Podróże, Żeglarstwo i Wyczyn Roku. Przyznano także nagrody: Super Kolosa oraz Prezydenta Gdyni i im. Andrzeja Zawady. Nie zabrało nagród publiczności oraz nagrody Wiecznie Młodzi dla podróżnika-seniora. Finał imprezy poprowadzili: himalaistka Kinga Baranowska oraz dziennikarz radiowy i autor książek, Tomek Michniewicz.

Wojciech Gojke / WP
Źródło: Wojciech Gojke / WP

W pierwszej z wymienionych kategorii, „Alpinizm” kapituła uhonorowała Andrzeja Bargiela "za rekordowo szybkie zdobycie pięciu siedmiotysięczników dające tytuł Śnieżnej Pantery".
Zwycięskimi „Podróżnikami” zostali z kolei Małgorzata Jarmułowicz i Zygmunt Leśniak, którym przyznano Kolosa "za konsekwencję i pasję w dokumentowaniu ginących tradycji społeczności indonezyjskich".
Za największy „Wyczyn Roku” kapituła uznała samotne dotarcie na biegun południowy: Kolos za ten wyczyn powędrował do Małgorzaty Wojtaczki.
Kolosa w kategorii ”Eksploracja Jaskiń” przyznano Krzysztofowi Starnawskiemu "za konsekwencję w eksploracji jaskini Hranická Propast na Morawach, dzięki czemu stała się ona najgłębszą znaną podwodną jaskinią świata".
Główną nagrodę w kategorii „Żeglarstwo” zdobył Szymon Kuczyński "za precyzyjne zaplanowanie i nienaganną realizację 14-miesięcznego samotnego rejsu dookoła świata na 6,5-metrowym jachcie".

d2b04af

Najważniejszą nagrodą wręczoną ostatniego dnia był Super Kolos – nagroda za całokształt dokonań, której laureata ogłoszono już jakiś czas temu. W tym roku Super Kolosem uhonorowano parę żeglarzy – Janusza i Joelle Kurbiel "za całokształt dokonań żeglarskich, w szczególności za wiele znaczących rejsów na wody dalekiej północy połączonych z badaniami naukowymi".
Janusz Kurbiel - organizator i uczestnik wielu wypraw polarnych i projektów żeglarsko-badawczych - zmarł we śnie w sierpniu ub.r. na pokładzie jachtu zakotwiczonego w jednej z zatok Grenlandii. Nagrodę, w imieniu rodziców odebrał w Gdyni ich syn – Daniel i wnuczka Lena.

Wojciech Gojke / WP
Źródło: Wojciech Gojke / WP

Poza Kolosami w niedzielę ogłoszono także laureatów kilku innych nagród, w tym nagrody Prezydenta Miasta Gdynia i im. Andrzeja Zawady, przyznawanej autorom najciekawszej planowanej wyprawy. Trofeum (wynoszące 15 tys. zł na realizację projektu) otrzymali Maciej Stromczyński i Grzegorz Ozimiński na realizację projektu przejścia szlaku Appalachian Trail.
Z kolei laureatem nagrody "Wiecznie Młodzi" został himalaista Ryszard Pawłowski, który planuje wyprawę na Manaslu - jedenasty w jego karierze ośmiotysięcznik. Ta nagroda to także 15 tys. zł ufundowane przez prezydenta Gdyni z przeznaczeniem na organizację przedsięwzięcia. Laur przyznawany jest osobom, które skończyły 65 lat.

Wojciech Gojke / WP
Źródło: Wojciech Gojke / WP

Nagrodę dziennikarzy otrzymał z kolei – pochodzący z Siemiatycz - Tomasz Jakimiuk, który podjął się samotnej wyprawy hulajnogą i autostopem przez Ukrainę, Rosję, Mongolię i Chiny, po Wyżynę Tybetańską. W ciągu 105 dni pokonał ponad 18 tys. km. Jury uhonorowało go "za bezpretensjonalność, autentyczność i kreatywność oraz pokazanie, że nawet z najmniejszego miasteczka można wyruszyć w świat – pomimo popełnianych błędów". Grand Prix wystawy Fotoglob przypadło Alce Murat za zdjęcie "Mecz na wyspie Apo".

Laureatami nagród publiczności zostali: za najlepsze zdjęcie wystawy FotoGlob - Cezary Wyszyński (za zdjęcie "Harry Potter z Birmy"), za najlepszą prezentację w hali Gdynia Arena - Tomasz Jakimiuk (za prezentację "Z Podlasia do Chin na hulajnodze"), a za najlepszą prezentację fotoplastykonu - Roch Miszewski (za prezentację "Umówmy się na rower. Najlepiej na końcu świata").

d2b04af
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2b04af