Koronawirus w Polsce. Kwarantanna w ośrodku wczasowym w Rewalu

Rewal to miejscowość wypoczynkowa z kąpieliskiem i przystanią morską w województwie zachodniopomorskim. Położona jest nad Bałtykiem, a konkretnie na Pobrzeżu Szczecińskim. Niestety teraz o Rewalu zrobiło się głośno nie ze względu na jego walory turystyczne. Do nadmorskiego kurortu dotarł koronawirus.

Objęci kwarantanną są turyści ze Śląska, a także personel ośrodka, w którym zatrzymali się zakażeni. Wszyscy zostali odizolowani od pozostałych gości obiektu i przejdą testy pod kątem zakażenia koronawirusem.

- Chodzi w sumie o około 50 osób, z czego większość stanowią inni turyści, a pozostałych kilka osób to personel ośrodka. Wszystkim została zapewniona opieka, a w najbliższym czasie zostaną od nich pobrane wymazy. Zgodnie z decyzją powiatowego sanepidu kwarantanna ma potrwać do 27 czerwca. Jednak według obowiązujących przepisów, jeśli osoby te będą miały negatywne wyniki testu na koronawirusa, zostaną z kwarantanny zwolnione wcześniej - powiedziała Wirtualnej Polsce Małgorzata Kapłan, rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Epidemiologiczno-Sanitarnej w Szczecinie.

Starsze małżeństwo, u którego potwierdzono już obecność COVID-19, przebywa w szpitalu w Szczecinie.

Inspektorzy sanepidu przyznają, że sezon turystyczny, to w trakcie trwania pandemii ogromne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. W województwie pomorskim, gdzie w ostatnim czasie spotkać można tłumy turystów, rośnie liczba nowych przypadków zakażeń. To niepokojące wieści, bo były już dni, gdy w regionie nie notowano żadnych nowych zachorowań.

Dyrektor pomorskiego sanepidu Tomasz Augustyniak powiedział radiu RMF FM, że nowe przypadki zakażeń koronawirusem na Pomorzu wiążą się z podróżami Polaków podczas niedawnego długiego weekendu.

"Nie ma cudów, to jest biologia" - usłyszał dziennikarz RMF-u w sanepidzie.

Sanepid nieustannie apeluje o zachowywanie dystansu i noszenie maseczek i rękawiczek: zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Źródło: RMF FM/WP