L'Aquila - miasto skazane na śmierć?

L'Aquila - miasto skazane na śmierć?

W miniony weekend minęły równo cztery lata od niszczycielskiego trzęsienia ziemi, które w 2009 roku nawiedziło miasto L'Aquila w Abruzji w środkowych Włoszech. W rezultacie wstrząsu o sile 6,3 w skali Richtera kilkadziesiąt tysięcy ludzi straciło domy. Obchody rocznicy odbyły się we wciąż zniszczonym historycznym centrum. O godzinie 3:32 rozległo się 309 uderzeń dzwonu, upamiętniających 309 ofiar. W nocnym marszu z pochodniami uczestniczyło 12 tysięcy osób. Rocznicowe uroczystości odbyły się w atmosferze polemik wokół opóźnień w odbudowie miasta, z którego uciekają mieszkańcy. W ciągu roku z L'Aquili wyjechało 3,5 tys. osób.

W miniony weekend minęły równo cztery lata od niszczycielskiego trzęsienia ziemi, które w 2009 roku nawiedziło miasto L'Aquila w Abruzji w środkowych Włoszech. W rezultacie wstrząsu o sile 6,3 w skali Richtera zginęło 309 osób, a kilkadziesiąt tys. ludzi straciło domy. Obchody rocznicy odbyły się we wciąż zniszczonym historycznym centrum. O godzinie 3:32 rozległo się 309 uderzeń dzwonu, upamiętniających ofiary. W nocnym marszu z pochodniami uczestniczyło 12 tys. osób. Rocznicowe uroczystości odbyły się w atmosferze polemik wokół opóźnień w odbudowie miasta, z którego uciekają mieszkańcy. W ciągu roku z *L'Aquili *wyjechało 3,5 tys. osób.

if/pw

1 / 4

Abruzja - L'Aquila 4 lata po trzęsieniu

Obraz
© ANDREAS SOLARO / AFP

W wyniku trzęsienia zniszczeniu uległo od 10 do 15 tysięcy domów, a także ogromna liczba zabytkowych budowli. Największe protesty budzi stan historycznego centrum, gdzie wciąż leży gruz. Jako przyczyny wskazuje się nie tylko niedostatek funduszy, ale również brak sprawnego zarządzania.

2 / 4

Abruzja - L'Aquila 4 lata po trzęsieniu

Obraz
© ANDREAS SOLARO / AFP

Tysiące ludzi do tej pory jest bez dachu nad głową i mieszka tymczasowo w hotelach. Setki projektów odbudowy zablokowano z powodu braku pieniędzy. Lokalne władze powtórzyły przy okazji rocznicy: oczekujemy na konkretne gesty pomocy.

3 / 4

Abruzja - L'Aquila 4 lata po trzęsieniu

Obraz
© FILIPPO MONTEFORTE / AFP

Przewodniczący Senatu Włoch Pietro Grasso, który przyjechał w sobotę do L'Aquili, zapewnił mieszkańców, że odbudowa miasta jest sprawą narodową. Podkreślił, że pieniądze na ten cel zostaną wyasygnowane. Grasso, były krajowy prokurator do walki z mafią, przypomniał, że organy państwa czuwają cały czas nad tym, aby potężne finansowo mafijne gangi nie przeniknęły do procesu odbudowy.

4 / 4

Abruzja - L'Aquila 4 lata po trzęsieniu

Obraz
© FILIPPO MONTEFORTE / AFP

Burmistrz L'Aquili Massimo Cialente ostrzegł, że brak funduszy oznacza "skazanie miasta na śmierć". Zagroził, że w odpowiedzi na bierność państwa każe ściągnąć włoskie flagi z budynków użyteczności publicznej. Cialente podkreślał, że ludzie zaczynają tracić nadzieję. Burmistrz poinformował, że na odbudowę potrzeba 7,5 miliarda euro. Według najnowszych optymistycznych prognoz część zburzonego centrum może zostać odbudowana najwcześniej w 2015 roku.

Sylwia Wysocka (PAP)/if/pw

włochytrzęsienie ziemiabruzja

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)