Leżała w schowku na bagaże. Pasażerowie nie mogli wyjść ze zdziwienia
Podróżni wchodząc na pokład samolotu przeżyli nietypowe doświadczenie. Zauważyli, że w schowku na bagaż podręczny znajduje się... stewardesa. Chciała w ten sposób rozbawić pasażerów.
Jedna z pasażerek, Veronica Lloyd uchwyciła na nagraniu moment, w którym stewardesa amerykańskiej linii Southwest Airlines leżała w schowku nad siedzeniami. Jak wielkie było zdziwienie podróżnych, gdy chcieli schować swoje torby.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Lloyd, która leciała samolotem z Filadelfii do Nashville napisała pod nagraniem, który umieściła w mediach społecznościowych, wymowny komentarz: "Nie mogę przestać myśleć o tym, jak bardzo jest to dziwne. Czy ja śnię?"
Do zdarzeniu odniósł się rzecznik linii lotniczej. W opublikowanym oświadczeniu wyjaśnił zachowanie stewardesy. Przekazał, że pracownicy Southwest znani są z poczucia humoru i kreatywności.
– W tym przypadku jedna z naszych pracownic próbowała rozbawić pasażerów podczas przygotowywania do lotu. Oczywiście nie są to nasze standardowe "procedury", a obsługa na pierwszym miejscu zawsze stawia bezpieczeństwo swoje oraz pasażerów – mówił w rozmowie z mediami rzecznik Southwest Airlines.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Wyjrzeli przez okno samolotu. Na pokładzie wybuchła panika