Lizbona, Portugalia - nieznośna słodkość bytu
Nie od dziś wiadomo, że często to, co najciekawsze w mieście, jest nieopisane w przewodnikach, a boczne drogi są najlepszym szlakiem do przygody. Travessa da Queimada na mapie wygląda jak zwykła ulica, ale dla mnie jest miejscem zaczarowanym. Przez otwarte okno widać pracownię krawiecką, gdzie po sufit piętrzą się teatralne rekwizyty, właścicielka uśmiecha się znad maszyny. Przez sąsiednią witrynę widzę dziewczynę w trampkach i sukni do ziemi, czesaną do sesji fotograficznej. Kolorowe graffiti na pół ściany reklamuje aptekę, a nieopodal _ azulejos _ilustrują portugalskie tradycje. Obok siebie istnieją przeszłość i przyszłość, radość i nostalgia. Kwintesencja współczesnej Lizbony.