Lot jak z koszmaru. Dziecko przez całą podróż terroryzowało współpasażerów
Pasażerowie lotu z Niemiec do Stanów Zjednoczonych musieli przez 8 godzin wysłuchiwać nieustannego krzyku dziecka. Wielokrotne próby uspokojenia 3-latka na nic się nie zdały. Piekło, które rozpętał na pokładzie samolotu nagrał nowojorski artysta.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Osoby lecące z Berlina do Nowego Jorku na długo zapamiętają ten lot. Choć miał miejsce w sierpniu 2017 r., dopiero teraz zrobiło się o nim głośno. Wideo z koszmarnej podróży w połowie lutego zostało umieszczone w sieci przez jednego z pasażerów. Szybko stało się popularne na całym świecie.
Jeszcze zanim samolot należący do Lufthansy zdążył oderwać się od ziemi, dziecko zaczęło chodzić po pokładzie i krzyczeć. Potem było tylko gorzej. Matka chłopca nie była w stanie nad nim zapanować. Im bardziej próbowała go uspokoić, tym bardziej pogłębiała kryzys.
Załoga sugerowała, aby włączyć brzdącowi kreskówki czy zająć mu czas grami na telefonie, jednak na nic się zdały te sugestie. Dziecko dalej terroryzowało współpasażerów i pokazywało swoje niezadowolenie.
Na filmiku, którego autorem jest nowojorski artysta Shane Townley, widać, jak maluch wspina się na fotele, krzycząc piskliwym głosem. Podróżni starali się zatykać uszy, choć można podejrzewać, że ta metoda nie dała oczekiwanych rezultatów. Koszmar zakończył się dopiero po wylądowaniu, czyli po 8 godzinach.
Jaka była przyczyna skandalicznego zachowania 3-latka? Trudno ocenić. Być może wynikało to ze złego wychowania lub, jak przypuszcza portal Daily Mail, zaburzeń psychicznych chłopca.
Źródło: Daily Mail
Zobacz też: Jak personel pokładowy samolotów opiekuje się dzieckiem?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.