Lwów - największe atrakcje
Lwów, położony w odległości 70 kilometrów od granicy z Polską jest jednym z najpiękniejszych miast Europy Wschodniej. O jego randze świadczy fakt, że ponad pięćdziesiąt procent zabytków dzisiejszej Ukrainy znajduje się właśnie tutaj.
Lwów, położony w odległości 70 kilometrów od granicy z Polską jest jednym z najpiękniejszych miast Europy Wschodniej. O jego randze świadczy fakt, że ponad pięćdziesiąt procent zabytków dzisiejszej *Ukrainy *znajduje się właśnie tutaj.
*Lwów *to miasto symboliczne, dla każdego Polaka pełne sentymentów. Wszystko wydaje się jakieś bliskie, dobrze znane... Domy, ulice, kościoły, detale, kolory. Wciąż można odnaleźć ślady wielokulturowej Rzeczypospolitej, której obraz kształtowali oprócz Polaków także Ukraińcy, Żydzi, Ormianie. Śródmieście *Lwowa *jest jak muzeum pod otwartym niebem, które mieści ponoć 1000 zabytków budownictwa, z czego przynajmniej 200 to arcydzieła architektury na skalę światową. Najważniejsze miejsca są pięknie odnowione. Najlepszy wybór we Lwowie to niespieszny spacer uliczkami starówki, ale równie nostalgicznych wrażeń dostarczy przejazd rozklekotanym tramwajem czy wizyta na targu staroci.
Najlepsza trasa wiedzie nas najstarszymi ulicami Lwowa, który lokowano w XIV w. i rozwijającego się w latach największej świetności Rzeczypospolitej. Większość obiektów na tej trasie znajduje się w obrębie murów obronnych istniejących do końca funkcjonowania monarchii polsko-litewskiej. Jednocześnie jest to trasa, jaką można zaproponować tym, którzy mają we Lwowie do dyspozycji tylko weekend lub nie mogą przeznaczyć więcej czasu na zwiedzanie miasta.
Lwów - Plac Halicki
Na Placu Halickim na poczesnym miejscu stoi najmłodszy lwowski pomnik Korola Danyły (króla Daniela Halickiego) – założyciela Lwowa. Plac posiada zabudowę z przełomu wieków, ze szczególnie pięknymi czterema kamienicami stojącymi przy ulicy Wałowej, zamykającej go od strony północnej.
Kamienice te są wybitnym przykładem architektury lwowskiego modernizmu. Najcenniejsza z nich, tzw. Kamienica Bałłabanowska, stojąca na rogu ulic Wałowej i Halickiej, zaprojektowana została przez najwybitniejszych lwowskich architektów tego czasu – Alfreda Zachariewicza i Oskara Sosnowskiego.
Naprzeciw kamienic stoi dawny Pałac Komorowskich, który swymi początkami sięga XVIII w., kiedy został wzniesiony dla innej rodziny magnackiej – Bielskich. Był on także kiedyś rezydencją samych Potockich. Od placu odchodzi ulica Kniazia Romana (dawna ul. Batorego) – biegnąca mniej więcej starym traktem wychodzącym przez Bramę Halicką ku Haliczowi.
Plac Mickiewicza
Jest to najsłynniejszy plac Lwowa, a to z uwagi na pomnik, który stoi na jego środku i z którym fotografują się wszyscy turyści odwiedzający miasto, bez względu na narodowość. Mowa rzecz jasna o pomniku Adama Mickiewicza. Na wyniosłej kolumnie stoi posąg wieszcza z brązu. Nad jego głową widnieje postać uskrzydlonego geniusza z wieńcem wawrzynu, a na szczycie kolumny – płonący znicz. Plac, imienia księcia Ferdynanda (za czasów austriackich), później nazwano Mariackim od studni z figurą Najświętszej Marii Panny z 1862 r. Gdy w tym miejscu stanął w 1904 r., na 50. rocznicę śmierci poety, świetny monument dłuta Antoniego Popiela, plac zaczęto zwać placem Mickiewicza. Zabytek pozostał do naszych czasów nietknięty. Na jego froncie widnieje do dziś polski napis, a z tyłu kartusz z herbem Rzeczypospolitej.
Naprzeciw wieszcza stoi inny słynny obiekt. To Hotel George, za czasów sowieckich znany jako „Inturist”. Na fasadzie budynku wzniesionym w wiedeńskim stylu czasów historyzmu i secesji widnieją alegoryczne rzeźby czterech kontynentów oraz płaskorzeźba ze św. Jerzym pochodząca ze stojącego tu niegdyś zajazdu Hoffmanów. W Hotelu George w dobie Wiosny Ludów stacjonowali generałowie J. Dwernickiego i J. Bema, tu przemieszkiwali i Franz Josef I, i Józef Piłsudski, i Liszt, i Balzak. Z balkonu hotelu śpiewał ku radości tłumu słynny polski tenor, Jan Kiepura.
Lwów - Prospekt Swobody
Pomnik Mickiewicza *wyznacza początek tzw. *Wałów Hetmańskich, obecnie noszących nazwę Prospektu Swobody. *Za czasów sowieckich miejsce to nosiło nazwę prospektu Lenina. Koniec Wałów pięknie zamyka z daleka widoczny budynek opery. Wały powstały na skutek stopniowego usuwania obwarowań miejskich, rozpoczętego w 1777 r. Miasto musiało się rozwijać, a średniowieczne mury dusiły serce, jakim jest dla każdego miasta starówka. Mury wyburzono, a na ich miejscu powstał od strony zachodniej reprezentacyjny bulwar – *Wały Hetmańskie – a od wschodniej, nieco później – Wały Gubernatorskie. Na XIX-wiecznych rycinach obecnego prospektu zobaczyć można płynącą rzeczkę Pełtew. Płynie ona tam do dziś, lecz już pod powierzchnią ulicy, w kanałach.
Prospekt służy dziś jako jedno z najważniejszych miejsc w mieście, tu odbywają się wszelkie uroczystości narodowe i religijne oraz mityngi polityczne, nieraz bardzo ciekawe.
Lwowskie cmentarze *Każdy Polak przyjeżdżający do Lwowa odwiedza tamtejsze cmentarze. Słynny *Cmentarz Orląt Lwowskich jest częścią Cmentarza Łyczakowskiego. Na pierwszym z nich spoczywają młodzi ludzie, którzy brali udział w obronie Lwowa *przed wojskami ukraińskimi w 1918 roku oraz przed bolszewikami w 1920 roku. Na *Cmentarzu Łyczakowskim można znaleźć groby wielu Polaków, którzy zasłużyli się dla kultury, nauki i sztuki żyjąc i działając we Lwowie. Tutejsze nagrobki to prawdziwe dzieła sztuki, a wiele z nich zostalo wykonanych przez cenionych rzeźbiarzy. Do dzisiaj można spotkać w tym mieście Polaków i to na dodatek młodych. Chodzi o studentów, którzy wybrali lwowskie uczelnie. Najbardziej znana i tradycyjna to Uniwersytet Lwowski, ale są także Akademia Medyczna, Politechnika Lwowska oraz Akademia Sztuk Pięknych.
Za czterodniowy pobyt dla dwóch osób we Lwowie zapłacimy ok. 320-350 zł.
at/if