Maroko. Które miasto wybrać na urlop?
Maroko to egzotyczny kraj, który od Europy oddzielony jest tylko wąskim paskiem Cieśniny Gibraltarskiej. Najwięcej wyjazdów znajdziemy do Agadiru i Marrakeszu. Które miejsce wybrać?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Największy kurort w kraju
Agadir jest największym marokańskim kurortem, który tętni życiem praktycznie przez cały rok. Turyści wybierają go ze względu na przynajmniej 300 słonecznych dni każdego roku i świetne kluby nocne. Najlepiej przyjechać na przełomie wiosny i lata, tzn. w maju lub czerwcu, kiedy temperatury nie osiągają jeszcze maksimum. Odpowiednią porą na lot do Agadiru jest też wczesna jesień.
Na szczególną uwagę zasługują porty rybackie. Są to najważniejsze ośrodki połowu sardynek na świecie. Poza tym są znakomitą atrakcją turystyczną, zwłaszcza późnym rankiem, kiedy do portów spływa mnóstwo łodzi rybackich i można obserwować pracę rybaków.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W Agadirze, jak w każdym innym portowym mieście, znajduje się mnóstwo knajp oferujących ryby i owoce morza. Największe skupisko niewielkich budek, które mają w menu wyłącznie świeże przysmaki złowione w oceanie, znajduje się tuż obok portu rybnego.
Wśród lokalnych przysmaków Agadiru na szczególną uwagę zasługują: harira (rozgrzewająca zupa na baraninie), tadżin (potrawa jednogarnkowa – może być z mięsem, rybą lub wegetariańska, jej nazwa pochodzi od naczynia, w którym jest przygotowywana), kuskus i marokańska herbata.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Tygodniowe wczasy w Agadirze spędzimy już od 839 zł (hotel 3-gwiazdkowy, bez wyżywienia, wylot z Warszawy lub Katowic). Wersja all inclusive dostępna jest od 1329 zł.
Skarby Marrakeszu
Marrakesz to inaczej Czerwone Miasto. Kryje wiele skarbów, od których zaświecą się oczy nie tylko wielbicielom orientu, ale również… mody. Jednym z nich jest stworzony prawie 100 lat temu ogród Majorelle, który przez 20 lat należał do samego Yves’a Saint Laurenta. Położony w sercu miasta ogród, który wybitny projektant wraz ze swym partnerem przez lata dopieszczał, kryje setki wspaniałych roślin przywiezionych z różnych części świata. Po prostu nie można pozostać niewrażliwym na egzotyczną atmosferę, którą kreują rosnące tu bugenwille, bambusóy i hibiskusy oraz niezliczone kaktusy.
Marrakesz to oczywiście również Medyna. Stare miasto z budynkami o ponad tysiącletniej tradycji, zostało wpisane na listę UNESCO. Wąskie uliczki tutejszych arabskich bazarów (suków) stale pulsują życiem. Od setek zakrętów, kolorów, zapachów, dźwięków może zakręcić się w głowie.
Punkt obowiązkowy to także gwarny plac Dżamaa al-Fina. O każdej porze pełno tu muzyków, opowiadaczy historii, zaklinaczy węży, treserów zwierząt, ale na dobre plac ożywa dopiero po zmroku. Zamienia się w jedyną w swoim rodzaju restaurację na świeżym powietrzu, gdzie można skosztować specjałów z całego kraju.
Tydzień w Marrakeszu spędzimy od 959 zł (hotel 3-gwiazdkowy, beż wyżywienia, wylot z Krakowa). Opcja all inclusive dostępna jest od 2169 zł (hotel 5-gwiazdkowy, wylot z Krakowa).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Niedoceniany zakątek Europy
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.