"Milionerzy". Gdzie leży Berdyczów?
W odcinku programu "Milionerzy" wyemitowanym 31 maja br. padło pytanie za 5 tys. zł, które niejednemu sprawiłoby problem. Chodziło o miejsce w Europie. Jak poradził sobie z nim uczestnik?
Telewizja TVN przypomniała 31 maja odcinek programu "Milionerzy", w którym wystąpił tzw. mistrz teleturniejów Grzegorz Sierocki. Uczestnik pochodzi z Puław wystąpił już m.in. w "Jeden z dziesięciu", "Va Banque" czy "Najsłabszym ogniwie".
Pytanie za 5 tys. zł
W odcinku "Milionerów" szedł jak burza. Na liście pytań pojawiło się ciekawe z geografii.
Pytanie za 5 tys. zł brzmiało: Gdzie leży Berdyczów bohater powiedzenia o niechcianym kontakcie? Hubert Urbański do wyboru podał jak zawsze cztery odpowiedzi:
A. w delcie Mekongu,
B. na obrzeżach pustyni Gobi,
C. w Niemczech,
D. w Ukrainie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Chorwacja to nie tylko rajskie plaże. Zobacz, co ma do zaoferowania Żupania zadarska
Gracz nie miał wątpliwości, że chodziło o Ukrainę.
"Pisz do mnie na Berdyczów"
Berdyczów to miasto w obwodzie żytomierskim położony ok. 400 km na wschód od Lwowa i 44 km na południe od Żytomierza. W 1569 r. stało się częścią Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
Miasto przez wieki słynęło jako ośrodek handlowo-przemysłowy. Jarmarki w Berdyczowie regularnie odwiedzali handlarze z całej Europy. Z tego właśnie okresu pochodzi kupieckie zawołanie "Pisz do mnie na Berdyczów".
Wikimedia Commons Ponieważ kupcy znajdowali się w ciągłym ruchu i trudno było się z nimi skontaktować, to jedynym miejscem, w którym można było ich spotkać średnio co dwa-trzy miesiące był właśnie Berdyczów. Stąd ważna rola Berdyczowa w przebiegu informacji handlowej.
Współcześnie "Pisać do kogoś na Berdyczów" oznacza raczej spławienie danej osoby niż zachętę do przesłania wiadomości.
W marcu 2022 r. w trakcie wojny z Rosją, na Berdyczów spadły bomby. Zniszczonych zostało kilka budynków.
Czytaj też: "Milionerzy". Ile trójstyków ma Polska?
WP Turystyka na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski