Nie podobały mu się zmiany na trasie. Postanowił nasmarować tory olejem
Czeska policja złapała mężczyznę podejrzanego o smarowanie torów kolejowych olejem. Usłyszał on zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa publicznego. Wiadomo, co kierowało kolejarzem.
Niebezpieczna sytuacja miała miejsce 11 grudnia 2022 r. To właśnie tego dnia doszło do zmiany przewoźnika obsługującego linie na trasie w okolicach miasta Uście na Łabą. Teraz to spółki Railway Capital i GW Train Regio, a wcześniej były to Česke drahy (pol. Koleje Czeskie).
Czeski kolejarz wysmarował tory olejem
Zmiana ta najwyraźniej nie spodobała się pewnemu pracownikowi Kolei Czeskich, bo postanowił on wysmarować śliską substancją tory, po których tego dnia jechał skład z pasażerami. Maszynista zmagał się ze śliską nawierzchnią na weekendowej linii do stacji Moldava v Krušnych horách (pol. Moldava w Rudawach).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS4
Trasa ta znana jest z ciasnych łuków, wielu wiaduktów oraz tuneli. Już podczas pierwszego przejazdu, w okolicy stacji Hrob, maszynista zmagał się ze śliskim torem na łuku. Nie mógł wyhamować, co stwarzało zagrożenie dla bezpieczeństwa załogi oraz pasażerów. Później sprawca miał układać na torach liczne przeszkody, w tym m.in. kamienie.
Powodem było niezadowolenie kolejarza z wprowadzonych zmian
Jak wyjaśnia rzeczniczka czeskiej policji, powodem wysmarowania torów śliską substancją było niezadowolenia pracownika Kolei Czeskich ze zmian przewoźnika na trasie. Za spowodowanie niebezpieczeństwa publicznego kolejarzowi grozi od trzech do ośmiu lat więzienia.
Czytaj także: Trzęsienie ziemi w Turcji. Co z wyjazdami?
– Nie mamy szczegółowych informacji na temat policyjnego śledztwa, ale kategorycznie potępiamy takie zachowanie i jako firma nie mamy z tym absolutnie nic wspólnego – przekazała Vanda Rajnochová, rzeczniczka Kolei Czeskich, cytowana przez portal rynek-kolejowy.pl.