Niezwykłe zdjęcia z Grecji. Niebo zrobiło się pomarańczowe
W sieci pojawiły się wyjątkowe zdjęcia oraz nagrania wykonane w Grecji. Widać na nich niebo nad Atenami, które przybrało niecodzienną barwę. Eksperci tłumaczą, co było przyczyną.
Za zabarwienie we wtorek 23 kwietnia br. nieba nad Atenami na pomarańczowy kolor odpowiedzialny był pył, który przywędrował znad Sahary.
Pomarańczowe niebo
Afrykański pył zaobserwowano głównie nad Atenami, choć pojawił się również nad innymi terenami w południowej części kraju. Jak podaje grecki portal eKathimerini, średnio w kraju odnotowuje się 13 takich epizodów w ciągu roku. Jest to zależne od warunków atmosferycznych i ilości afrykańskiego pyłu.
Według służb meteorologicznych tak duże stężenie pyłu będzie utrzymywać się w powietrzu do środowego południa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Wielki boom na nieruchomości w Hiszpanii. "Inflacja i strach"
Jak twierdzą eksperci, na wysoką koncentrację cząsteczek saharyjskiego pyłu powinny szczególnie uważać osoby zmagające się z chorobami układu oddechowego. Wówczas muszą oni pamiętać o zasłanianiu ust i nosa ochronną maseczką. Choć zaistniała sytuacja może być dla niektórych niebezpieczna, zarówno mieszkańcy, jak i turyści natychmiast chwycili za telefony i aparaty, aby uwiecznić wyjątkowe zjawisko.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Pył znad Sahary
Saharyjski pył regularnie dociera także nad nasz kraj. W tym roku taka sytuacja miała miejsce w lutym i marcu. - Zdarza się to co roku kilkanaście razy. Nie jest to zjawisko anormalne. W momencie kiedy dociera do nas zwrotnikowe powietrze, to jest duża szansa, że wraz z nim może dotrzeć pył z Sahary. Jednak nie zawsze. To też nie jest tak, że jak przypłynie zwrotnikowe powietrze, to od razu przyniesie pył. Muszą także być odpowiednie warunki nad Afryką, żeby ten pył mógł się unieść - wyjaśnił PAP rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski. Stężenie pyłu w Polsce nie bywa jednak tak ogromne, jak miało to miejsce w Grecji.
Źródło: PAP/X