Noc spadających gwiazd. Czeka nas deszcz meteorów
Jak co roku, w połowie sierpnia, przypada czas, w którym będziemy mogli podziwiać kulminację "spadających gwiazd". Rój Perseidów będzie tak gęsty, że w ciągu godziny zobaczymy nawet ok. 50-80 meteorów. Kiedy warto spojrzeć w niebo?
Deszcz Perseidów będzie można podziwiać w nocy z 12 na 13 sierpnia 
Perseidy można co roku obserwować od połowy lipca do drugiej połowy sierpnia. W tym roku ich maksimum przypada na noc z 12 na 13 sierpnia. Wtedy to na niebie odbędzie się prawdziwy spektakl. Zobaczymy wówczas nawet od 50 do 80 "spadających" gwiazd na godzinę.
Czym są Perseidy?
Perseidy były kiedyś nazywane "łzami świętego Wawrzyńca", co wiązało się z datą jego domniemanej męczeńskiej śmierci 10 sierpnia. W rzeczywistości są to pozostałości komety 109P/Swift-Tuttle, która pojawia się w pobliżu Słońca raz na 133 lata.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Długi weekend sierpniowy. W tych miejscach nie zabraknie turystów
Przy każdym takim spotkaniu lodowe jądro komety częściowo się roztapia, a z jego wnętrza uwalniane są drobne skalne okruchy. W chwili, gdy Ziemia przechodzi przez chmurę kosmicznych pyłów, odłamki spalają się w ziemskiej atmosferze, pozsotawiając za sobą charakterystyczny rozbłysk.
Czy w Polsce będzie widać rój Perseidów?
To, czy w ogóle będziemy mieli okazję zobaczyć Perseidy, zależy jednak od warunków atmosferycznych. Księżyc tego dnia będzie zbliżał się do fazy nowiu, co oznacza, że nie będzie w tym czasie mocno rozświetlał nieba.
Jeśli tylko pogoda dopisze i niebo nie będzie tej nocy zachmurzone, spadający rój Perseidów powinien być doskonale widoczny w całej Polsce. Do obserwacji tego zjawiska nie będą potrzebne teleskopy ani lornetki. Deszcz meteorów będzie widoczny gołym okiem.
Czytaj także: Nowe oszustwo w sieci. Podszywają się pod PKP Intercity
Skąd najlepiej oglądać deszcz Perseidów?
Fani astronomii wiedzą, że w niebo najlepiej patrzeć tam, gdzie nic nie będzie nas rozpraszać. Dlatego warto w tym celu wybrać się za miasto, z dala od świateł miejskich. Do obserwacji nie będą potrzebne żadne specjalistyczne sprzęty. Rój meteorów będzie widoczny gołym okiem.
Niektórzy wybierają się do parku nocnego nieba. W Polsce można podziwiać gwiazdy np. z Bieszczadzkiego Parku Nocnego Nieba. Jest on jednym z największych parków gwiezdnego nieba w Europie, zajmuje bowiem powierzchnię 113 846 ha. Wspólnie z sąsiednim Parkiem Ciemnego Nieba "Połoniny" na Słowacji oraz Transkarpackim Parkiem Ciemnego Nieba na Ukrainie tworzą pierwszy na świecie potrójny park ciemnego nieba.
Źródło: WP Turystyka, TVN Meteo
