Nowy trend w polskich górach. "Widać to wyraźnie"
Inflacja mocno wpływa na sezon letni w polskich górach. Turystów nie jest dużo mniej niż w poprzednich latach, ale zdecydowanie bardziej zastanawiają się nad wydaniem każdej złotówki. - W zeszłym roku znalezienie stolika w Karpaczu w restauracji było bardzo trudne, teraz widać, że ludzie dużo rzadziej korzystają w restauracji. Porcjują nawet jedzenie. Największym zainteresowaniem cieszy się pizza - jeśli się nie zje całej na obiad, można ją podgrzać wieczorem na kolację. Na półkach sklepowych brak gotowych potraw - mówi Radosław Jęcek, burmistrz Karpacza.