Magda Bukowska

Magiczna noc w Orientarium. Spałam w tunelu oceanicznym

Nocny spacer po zoo, sen wśród rekinów i płaszczek, potem zwiedzanie Orientarium od kuchni, śniadanie z Krakenem, a na koniec spektakularna kąpiel słoni - takiej dawki emocji naprawdę się nie spodziewałam. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jeżeli będziecie mieli okazję wziąć udział w nocowaniu w Orientarium Zoo Łódź, koniecznie to zróbcie.

Z trzeciego na czwartego października miałam okazję uczestniczyć w pierwszym jesiennym nocowaniu w Orientarium Zoo Łódź. Wszystko zaczęło się o godz. 19:30, kiedy podzieleni na grupy wyruszyliśmy na nocny spacer po zoo. W zupełnych ciemnościach chodziliśmy od wybiegu do wybiegu i podglądaliśmy życie zwierząt nocą.

Nocne zwiedzanie zoo

Odwiedziliśmy oczywiście nietoperze i sowy, ale też zebry czy lwy. Moje serce szczególnie skradły mrówkojady i, wcale nie aż tak zaspane, leniwce.

Po spacerze i słodkim poczęstunku, rozpoczął się wyścig o najlepszy kawałek podłogi. Setka uczestników dosłownie w kilka minut rozbiła obóz w strefie oceanicznej. Karimaty, dmuchane materace, a nawet łóżka polowe stały dosłownie wszędzie. Dla wielu osób położenie się spać w towarzystwie rekinów, płaszczek i innych ryb było najbardziej wyczekiwanym momentem wydarzenia.

Śniadanie z Krakenem i Penelopą

Dokładnie o godz. 23:00 zgasło światło i w Orientarium zapanowały całkowite ciemności. Wydawało mi się, że w temperaturze 26 st. Celsjusza, przy miarowym buczeniu "oceanicznej" aparatury i w towarzystwie 100 osób może być trudno zasnąć. Tymczasem nawet nie zauważyłam kiedy nadeszła godz. 6 rano i w akwariach znów rozbłysło światło.

Po pobudce i szybkiej toalecie czekała na nas kawa i śniadanie. Potem szybkie zwijanie obozu, bo o godz. 8 rano zaczynał się kolejny spektakularny punkt imprezy - karmienie krokodyli gawialowych, Krakena i Penelopy. O ile Penelopa nie była tego dnia specjalnie głodna, o tyle mierzący przeszło 5 metrów Kraken (rekordzista pod względem wielkości w swoim gatunku), wykazał się ogromnym apetytem. Basen krokodyli znajduje się w części Orientarium ze strefą wolnych lotów, którą zamieszkują też m.in. ptaki, nietoperze, gibony, urocze binturongi oraz niedźwiedź malajski.

Przez kuchnię na kąpiel słoni

Nocowanie w Orientarium ma też wymiar edukacyjny. To jedyna okazja, by zwiedzić zaplecza łódzkiego zoo, obejrzeć systemy filtracji wody, zajrzeć do zwierząt, które znajdują się w izolacji, spotkać tak niesamowite istoty, jak pamiętające czasy dinozaurów skrzypłocze i spróbować (dla odważnych) najwyższej jakości granulatu dla słoni.

Podczas spaceru możemy się przekonać, jak ogromnej pracy setek ludzi wymaga zapewnienie zwierzętom najlepszych warunków do życia i rozrodu, bo najistotniejszym celem działalności ogrodów zoologicznych jest zachowanie, a w optymalnej sytuacji także przywracanie naturze gatunków zagrożonych wyginięciem.

Bilet na nocowanie (350 zł) upoważnia nas również do spędzenia w zoo (już na własną rękę) całego następnego dnia. Do zamknięcia zoo o godz. 17:00 możemy wielokrotnie opuszczać zoo i do niego wracać.

Ostatnim punktem wspólnej części zwiedzania jest kąpiel słoni. Tego naprawdę nie można przegapić.

Myślę że obraz tych czterech największych lądowych ssaków, nurkujących w basenie, beztrosko chlapiących się i polewających się wodą, zostanie w mojej pamięci na bardzo długo.

Więcej wideo
Morze odsłoniło nieznany obiekt. Tajemniczy wrak przy polskim wybrzeżuMorze odsłoniło nieznany obiekt. Tajemniczy wrak przy polskim wybrzeżu
Odwiedził wyjątkowe miejsce we Wrocławiu. Coraz mniej osób się tym zajmujeOdwiedził wyjątkowe miejsce we Wrocławiu. Coraz mniej osób się tym zajmuje
Architektoniczna perełka pod ziemią. Teraz turyści mogą wejść do środkaArchitektoniczna perełka pod ziemią. Teraz turyści mogą wejść do środka
Wyjątkowy skarb znaleziony w Wiśle. Pochodzi z X wiekuWyjątkowy skarb znaleziony w Wiśle. Pochodzi z X wieku
Konkurencja dla PKP Intercity. "Przebojem wdarł się na polski rynek"Konkurencja dla PKP Intercity. "Przebojem wdarł się na polski rynek"
Jeziora jak z bajki. Ale niech was nie zwiodą feerią barw - są niebezpieczneJeziora jak z bajki. Ale niech was nie zwiodą feerią barw - są niebezpieczne
Zaskakujące, co dzieje się teraz na plażach. kto by się spodziewałZaskakujące, co dzieje się teraz na plażach. kto by się spodziewał

Wybrane dla Ciebie

Tragiczny wypadek w Alpach. Trzech turystów nie żyje
Tragiczny wypadek w Alpach. Trzech turystów nie żyje
Piłeczka tenisowa w bagażu to konieczność. Sprawdź powód
Piłeczka tenisowa w bagażu to konieczność. Sprawdź powód
Zmiana czasu na zimowy. Kiedy przestawiamy zegarki?
Zmiana czasu na zimowy. Kiedy przestawiamy zegarki?
Hit w Bieszczadach. 2 mln odwiedzających od otwarcia. "Magnes dla turystów"
Hit w Bieszczadach. 2 mln odwiedzających od otwarcia. "Magnes dla turystów"
Okradali bagaże pasażerów. Wielkie zaskoczenie, gdy wyszło na jaw, kim są
Okradali bagaże pasażerów. Wielkie zaskoczenie, gdy wyszło na jaw, kim są
Wyjątkowa pełnia. Księżyc pokaże w tych dniach, co potrafi
Wyjątkowa pełnia. Księżyc pokaże w tych dniach, co potrafi
Zdjęcia z Egiptu. Ludzie musieli opuścić swoje domy
Zdjęcia z Egiptu. Ludzie musieli opuścić swoje domy
Inwazyjny gatunek niszczy jezioro. Odstrasza turystów, przeszkadza żeglarzom
Inwazyjny gatunek niszczy jezioro. Odstrasza turystów, przeszkadza żeglarzom
Absolutny hit Polaków. Jesteśmy tam numerem jeden wśród turystów zagranicznych
Absolutny hit Polaków. Jesteśmy tam numerem jeden wśród turystów zagranicznych
Po luku bagażowym chodził pies. Samolot natychmiast zawrócił
Po luku bagażowym chodził pies. Samolot natychmiast zawrócił
Święto Polaków w USA. Tłumy na ulicach Nowego Jorku
Święto Polaków w USA. Tłumy na ulicach Nowego Jorku
Ulubiony kraj turystów z kolejną atrakcją. Zwiedzający czekali 20 lat
Ulubiony kraj turystów z kolejną atrakcją. Zwiedzający czekali 20 lat