Niecodzienną formą rozrywki na urlopie może być nurkowanie ze śmiercionośnymi rekinami. Takie atrakcje czekają na nas między innymi w RPA.
Niecodzienną formą rozrywki na urlopie może być nurkowanie ze śmiercionośnymi rekinami. Takie atrakcje czekają na nas między innymi w RPA.
Nurkowanie w klatce z żarłaczami białymi
Nic tak skutecznie nie podniesie nam poziomu adrenaliny jak nurkowanie z żarłaczami białymi. Taka wyprawa to nie lada gratka dla poszukiwaczy prawdziwych przygód.
Nurkowanie w klatce z żarłaczami białymi
Tylko w RPA i Mozambiku możemy spróbować stanąć oko w oko z rekinem.
Nurkowanie w klatce z żarłaczami białymi
Co roku, turyści przyjeżdżający do Gansbaai narażają swoje życie, by podziwiać żarłacze białe z bliska.
Nurkowanie w klatce z żarłaczami białymi
Codziennie w morze wypływają małe statki z żądnymi przygód śmiertelnikami.
Nurkowanie w klatce z żarłaczami białymi
Później trzeba już tylko ubrać sprzęt do nurkowania, zejść pod wodę i przeżyć chwile grozy na głębokości niecałych trzech metrów.
Nurkowanie w klatce z żarłaczami białymi
Rozjuszone rekiny uderzają w metalową klatkę z ogromną siłą. Takie klatki nie stanowią realnego zabezpieczenia przed drapieżnikiem. Rekin może z impetem staranować takie „zabezpieczenie”, a my tym samym, zamienimy się w smakowity kąsek.
_ (wilczek) _