Trwa ładowanie...

Ogromny problem w Egipcie. Polak pokazał nagranie z ukrytej kamery

Patryk Suracki swoich obserwatorów w mediach społecznościowych stale raczy ciekawostkami z różnych krajów świata, w szczególności z Egiptu, bowiem tam mieszka przez kilka miesięcy w roku. W jednym z ostatnich nagrań na TikToku poruszył temat egipskich dzieci, co wzbudziło spore zainteresowanie wśród internautów.

Patryk Suracki cieszy się dużą popularnością w mediach społecznościowych Patryk Suracki cieszy się dużą popularnością w mediach społecznościowych Źródło: Adobe Stock
d2crow7
d2crow7

- Nie wolno dawać pieniędzy i cukierków dzieciom w Hurghadzie, Skarm el-Sheikh czy w innych egipskich miastach - od tych słów zaczął swój filmik na profilu "Inna strona świata". Szybko wytłumaczył, dlaczego tak uważa.

Polak zdradził, jak wygląda rzeczywistość

Na początku września mężczyzna opublikował nagranie, w którym wyraził swoją opinię dotyczącą obdarowywania pieniędzmi i cukierkami egipskich dzieci, które wyciągają ręce do europejskich turystów. Wyraźnie podkreślił, że jego zdaniem nie powinno się tak postępować, przez co spotkał się z nieprzychylnymi komentarzami ze strony internautów. Wobec tego kilka dni temu nagrał kolejne wideo, w którym dokładnie wytłumaczył, dlaczego wręczanie najmłodszym pieniędzy nie jest dobrą praktyką.

- Opowiem wam szybko o sytuacji przed McDonaldem, której byłem świadkiem. Siedmioletnia dziewczynka zbierała tam pieniądze. Jedna kobieta nie chciała jej ich dać, natomiast wychodząc z McDonalda, chciała obdarować ją jedzeniem. Jakie było moje zdziwienie i zaciekawienie całą sytuacją, kiedy dziewczynka, wręcz przestraszona, machała rękoma i mówiła, że nie chce jedzenia, tylko pieniądze - relacjonuje internetowy twórca. - Po chwili dziewczynka obejrzała się do tyłu, a tam na ławeczce siedział bardzo dobrze wyglądający mężczyzna. Po jakimś czasie podbiegła do niego, bo to był, jak się domyślacie, jej tata, który pokazał córce kolejną ofiarę, do której ma pobiec i wyciągnąć ręce po pieniądze - podsumował.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Idealny czas na wyjazd. "Tutaj nigdy nie będziesz sam na szlaku"

Częsta sytuacja w Egipcie

- Jak myślicie, czy ta dziewczynka byłaby wykorzystywana w ten sposób przez swojego ojca, czy marnowałaby swoje dzieciństwo, żebrząc, gdyby tych pieniędzy nie dostawała? - zapytał podróżnik swoich obserwatorów, a po chwili sam udzielił odpowiedzi na postawione pytanie.

d2crow7

- Wszyscy mamy sumienia i emocje i co jakiś czas, ktoś tej dziewczynce da pieniądze. To jest wyzysk i do tego dopuszczacie wy. Nie rozumiecie, że nakręcacie ten biznes - apeluje Polak. Jego zdaniem takie zachowanie sprawia, że dzieci będą zawsze żyły z przeświadczeniem, że europejscy turyści przyjeżdżają i rozdają pieniądze, więc nauka i późniejsza praca nie mają sensu. - Zamykamy ich umysły - podsumowuje Patryk Suracki.

Oczywiście, Polak odnosi się tylko do rozdawania pieniędzy i ewentualnych cukierków, a nie do dzielenia się jedzeniem, które może komuś faktycznie pomóc. - Jeśli widzicie, że ktoś naprawdę wyciąga ręce po jedzenie i chce tylko zjeść, to nie powiedziałem, że wy macie mu nie pomóc - tłumaczy

Na samym końcu pokazał nagranie z ukrytej kamery, przedstawiające małego chłopca, próbującego wyłudzić od turysty pieniądze i jego ojca siedzącego i odpoczywającego nieopodal.

d2crow7

Po opublikowaniu drugiego nagrania część osób zrozumiała przekaz Polaka. "Otworzyłeś mi oczy", "Ja nikomu kasy nie daje. Jak ktoś chce, bo jest głodny, mogę wziąć go na jakieś jedzenie", "Masz rację. Miałem podobną sytuację w Kairze. Dzieci prosiły o pieniądze i jak coś dostały, to biegły za róg i oddawała jakiemuś mężczyźnie" - czytamy w komentarzach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2crow7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2crow7