W PodróżyPicie alkoholu na pokładzie samolotu - co o tym myślą pracownicy linii lotniczych

Picie alkoholu na pokładzie samolotu - co o tym myślą pracownicy linii lotniczych

Picie alkoholu na pokładzie samolotu - co o tym myślą pracownicy linii lotniczych
Źródło zdjęć: © Pavel L Photo and Video - Shutterstock.com

W przeciwieństwie do barmanów czy kelnerów, pracownicy wielu linii lotniczych nie są szkoleni w zakresie serwowania ani znajomości alkoholi. Nie jest to w końcu ich głównym zadaniem podczas lotu. Są przede wszystkim odpowiedzialni za bezpieczeństwo pasażerów i w tym zakresie przygotowuje się ich do pracy. Jednak mają pewne sposoby na radzenie sobie z nietrzeźwymi pasażerami w trakcie lotu. Poznajcie opinię jednego z członków załogi.

W przeciwieństwie do barmanów czy kelnerów, pracownicy wielu linii lotniczych nie są szkoleni w zakresie serwowania ani znajomości alkoholi. Nie jest to w końcu ich głównym zadaniem podczas lotu. Są przede wszystkim odpowiedzialni za bezpieczeństwo pasażerów i w tym zakresie przygotowuje się ich do pracy. Jednak mają pewne sposoby na radzenie sobie z nietrzeźwymi pasażerami w trakcie lotu. Poznajcie opinię jednego z członków załogi.

Pracownicy linii lotniczych starają się przede wszystkim wyeliminować nerwowe sytuacje, a te często wprowadzają w trakcie lotu nietrzeźwi pasażerowie. Dlatego załoga stara się maksymalnie długo utrzymać w stanie trzeźwości osobę, która nie stroni od napojów wysokoprocentowych, a ma skłonność do awanturowania się po paru "głębszych". Stewardzi i stewardessy robią to, aby lot mógł przebiec bez zakłóceń i żeby samolot na czas doleciał do portu docelowego. Konsekwencją awantur wszczynanych przez nietrzeźwych klientów często są awaryjne lądowania. W rozmowie z _ The Huffington Post _, jedna z stewardess opowiedziała, jak radzi sobie z trudnymi pasażerami, którzy domagają się zbyt dużej liczby trunków podczas lotu.

wg/ik

1 / 7

Alkohol na pokładzie samolotu - jak często można go podawać pasażerom?

Obraz
© withGod / Shutterstock.com

Okazuje się, że wielu pracowników linii lotniczych ma doświadczenie w pracy za barem i potrafi ocenić, kiedy dany człowiek powinien przestać pić. Aby stwierdzić, w jakim stanie upojenia jest dany pasażer i czy należy mu jeszcze serwować trunek, załoga określa ich kolorami. Zielony to taki, który pije na "wesoło". Żółty, to pasażer, który zaczyna tracić nad sobą kontrolę, zaś czerwony stracił panowanie i jest w stanie głębokiego upojenia.

2 / 7

Alkohol na pokładzie samolotu - kiedy przestać go podawać pasażerom

Obraz
© Halfpoint - Shutterstock.com

Pracownicy wiedzą, jak dać do zrozumienia pasażerowi, żeby przestał pić. Często mówią takiej osobie, że nie można podać jej więcej alkoholu albo że to ostatni trunek, jaki jest jej serwowany. Trochę inaczej przestawia się sytuacja w pierwszej klasie. Klienci płacą więcej za bilet lotniczy, więc mają też większe wymagania, a załoga jest bardziej "tolerancyjna" wobec nich. Jednakże ich również dotyczą limity. Są one nieumowne - to pracownik ma wyczuć, kiedy powiedzieć "stop" i nie pozwolić, aby pasażer był w jeszcze większym stanie nietrzeźwości. Jest ogólnie przyjęta zasada, że zanim zacznie upominać się klientów pierwszej klasy, najpierw należy uporać się z tymi z drugiej.

3 / 7

Alkohol na pokładzie samolotu

Obraz
© pcruciatti / Shutterstock.com

Stewardessa przyznała, że sama uwielbia pić w trakcie lotu, więc kiedy lata jako pasażer, nie stroni od alkoholu. Zazwyczaj ludzie po kilku szklankach trunku są bardziej wyluzowani i rozgadani. Jednakże przyznaje, że każdy pracownik linii lotniczych jest inny. Niektórzy uważają, że nikt nie powinien pić w trakcie lotu. Kiedy mają do czynienia z niezbyt bystrym klientem, wykorzystują ten fakt i albo starają się ukryć przed nim alkohol, albo dają mu miniaturową butelkę z połową zawartości.

4 / 7

Alkohol na pokładzie samolotu - najgorsze doświadczenia z pasażerami

Obraz
© Matej Kastelic - Shutterstock.com

Możemy dowiedzieć się także, jaka była najgorsza rzecz, jakiej doświadczyła w pracy. Opowiedziała, jak jeden mężczyzna wybrudził kałem ściany w toalecie i zwymiotował do zlewu. Następnie zgubił telefon w koszu na śmieci i poprosił ją, aby go znalazła. Na koniec lotu przeprosił za swoje zachowanie i tłumaczył się tym, że była to reakcja organizmu na połączenie wina i leku nasennego, które wcześniej zażył.

5 / 7

Alkohol na pokładzie samolotu - najgorsze doświadczenia z pasażerami

Obraz
© Shanti Hesse / Shutterstock.com

Innym razem pewien mężczyzna wziął pigułkę nasenną, napił się wódki, ukradł buteleczki w alkoholem z wózka, w którym przechowywane są napoje i żywność, a następie zaczął głośno krzyczeć przez cały pokład, że ktoś z obsługi ma do niego podejść. Na końcu zwymiotował na nią na tyle samolotu i zaczął się awanturować. Pracownicy przywiązali go taśmą do siedzenia. Po wylądowaniu opuścił pokład samolotu w asyście policji.

6 / 7

Alkohol na pokładzie samolotu - polityka linii lotniczych

Obraz
© ChameleonsEye - Shutterstock.com

Jeśli chodzi o spożywanie własnego alkoholu na pokładzie, to polityka wszystkich linii lotniczych zabrania tego procederu. Kiedy pasażer zostanie przyłapany na piciu trunku, który został kupiony poza samolotem, zazwyczaj nie jest ten fakt zgłaszany policji, a sprawa jest rozwiązywana na miejscu.

7 / 7

Alkohol na pokładzie samolotu - co zrobić, aby dostać trunek

Obraz
© Remzi - Shutterstock.com

Jak czytamy w wywiadzie na stronie _ The Huffington Post _, spora część linii lotniczych na świecie oferuje darmowy alkohol na pokładach swoich samolotów, jednak nie wszyscy pasażerowie o tym wiedzą. Można liczyć na dobry trunek, jeżeli klient okaże więcej uprzejmości, niż zwykle. Wystarczy, że pofatyguje się i zechce przyjść na tył maszyny, gdzie siedzą pracownicy. Na jego korzyść zadziała również to, jeżeli będzie mieć przy sobie coś słodkiego, najlepiej czekoladę - opowiada stewardessa.

wg/ik

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)