Podróżna straciła przytomność na lotnisku Heathrow. Wszystko przez wielogodzinne kolejki
Obostrzenia w związku z COVID-19 powodują, że podróżni przybywający na lotnisko Heathrow w Londynie zmuszeni są do oczekiwania na kontrolę graniczną w wielogodzinnych kolejkach. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać, jak pasażerka straciła przytomność po 7 godzinach oczekiwania.
Wideo, na którym widać kobietę leżącą na ziemi tuż przed oknem kontroli paszportowej na lotnisku Heathrow pojawiło się na Twitterze w poniedziałek po południu. Osoba, która je zamieściła, twierdzi, że podróżna straciła przytomność po siedmiogodzinnym oczekiwaniu na zezwolenie na wjazd do Wielkiej Brytanii.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Ponad 6 godzin w kolejkach do kontroli
Kolejki do kontroli granicznej dłużą się ze względu na braki personelu straży granicznej oraz rządowy wymóg sprawdzania 100 proc. zgodności w kwestii restrykcji granicznych w związku z COVID-19. Bywa, że podróżni muszą czekać w kolejkach do kontroli granicznej nawet ponad 6 godzin.
- Kolejki oraz czas oczekiwania będą obecnie dłuższe, ponieważ ważne jest, abyśmy przeprowadzili dokładne kontrole na granicy. Ponadto niektórzy pasażerowie nie spełniają wymagań niezbędnych do wjazdu do Wielkiej Brytanii, takich jak zakup pakietów testowych COVID-19 lub nie robią z wyprzedzeniem rezerwacji w hotelu w związku z kwarantanną - mówił rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w rozmowie z "MailOnline".
Brak odpowiedniej liczby personelu na lotnisku
Pracownicy lotniska żądają więcej personelu straży granicznej do obsługiwania kontroli lotniskowych, jednak Border Force zapewnia, że lotnisko ma odpowiedni zasób pracowników, aby sprawdzać, czy pasażerowie stosują się do środków ochrony zdrowia.
Pracujący na lotnisku Heathrow personel został rozmieszczony w 10-osobowych "bańkach", aby zmniejszyć ryzyko zakażenia krzyżowego. Skutkuje to niestety brakiem możliwości rozdysponowania większej liczby pracowników, gdy na granicy panuje wzmożony ruch.
Źródło: "Daily Mail"