Polka w Mediolanie. "Wszyscy Włosi lubią robić dobre wrażenie"

Monumentalna Duomo, a tuż obok butiki największych światowych marek – Mediolan wart jest choćby weekendowego wypadu. Z miłością i znawstwem mówi o nim w rozmowie z WP Turystyka Dominika Maruszewska — autorka bloga Ochmilano — która osiem lat temu znalazła w Mediolanie swój drugi dom.

Dominika Maruszewska Dominika Maruszewska
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne
Joanna Klimowicz

Joanna Klimowicz: Co zdecydowało o tym, że zadomowiłaś się w Mediolanie?

Dominika Maruszewska: W Mediolanie znalazłam się trochę przez przypadek, a trochę na własne życzenie. Na ostatnim roku studiów magisterskich na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu poznałam mojego obecnego męża Alberto, pochodzącego z okolic Mediolanu. Nie miałam nic do stracenia i w dodatku zawsze chciałam spróbować życia na obczyźnie. Kupiłam bilet w jedną stronę. Bez znajomości języka włoskiego, bez zagwarantowanej pracy i znajomych wyjechałam do Mediolanu.

To już osiem lat odkąd stabilnie żyję we Włoszech i jestem tu bardzo szczęśliwa. Po wielu wzlotach i upadkach pracuję, zarabiam, mówię po włosku na poziomie zaawansowanym, mam swoich włoskich przyjaciół i rodzinę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Największe mity na temat Włochów. "Ananas na pizzy nie jest najgorszym złem"

Czy masz w mieście swoje ulubione miejsca?

Jasne, mam wiele ulubionych miejsc, choć uważam, że najciekawsze są tutaj różne wydarzenia, targi staroci, sklepiki vintage, knajpki i lokale. Bardzo polecam zainteresować się dość głośną imprezą tzw. Fuorisalone, która jest ściśle związana z architekturą i designem. W mieście dużo się wtedy dzieje: jest kolorowo i aż huczy od ciekawych instalacji i spotkań z ludźmi ze świata projektowania.

Moje ulubione dzielnice Mediolanu to z pewnością: Brera, Chinatown, Porta Nuova, Navigli czy kolorowa Ortica, gdzie króluje street art. O wielu lokalach i nieoczywistych miejscach piszę na moim blogu www.ochmilano.pl oraz w serii moich przewodników o Mediolanie — są to gotowe tematyczne wycieczki po mieście poza turystycznym szlakiem.

Czy uważasz, że Mediolan można zwiedzić w weekend, czy to za krótko? To dobre miasto na city break?

Jak najbardziej! Połączenia z Polski są szybkie i częste, choć oczywiście w weekend na piazza Duomo spotkamy najwięcej turystów, jak i samych mieszkańców miasta, czyli milanesi. Do najbardziej turystycznych miejsc w weekend polecam wybrać się późnym wieczorem lub z samego rana. Uważam też, że nie należy ograniczać się tylko do piazza Duomo, bo uwierz mi, że w tym mieście jest wiele do zobaczenia. Przekonali się o tym między innymi czytelnicy mojego bloga oraz osoby, które korzystały z moich przewodników.

  • Mediolan to dobry kierunek nie tylko na city break
  • Mediolan to dobry kierunek nie tylko na city break
  • Mediolan to dobry kierunek nie tylko na city break
  • Mediolan to dobry kierunek nie tylko na city break
  • Mediolan to dobry kierunek nie tylko na city break
  • Mediolan to dobry kierunek nie tylko na city break
[1/6] Mediolan to dobry kierunek nie tylko na city break Źródło zdjęć: Archiwum prywatne | Joanna Klimowicz

Czy jest coś specyficznego w stylu życia Włochów z północy kraju, co było dla Ciebie na początku zaskoczeniem?

Prawda jest taka, że w Mediolanie stacjonują Włosi z całego kraju. Przyjeżdżają tu głównie za pracą. Niemniej styl życia na północy jest zdecydowanie bardziej zorganizowany. O dziwo, wielu Włochów jest tutaj punktualnych i — co ciekawe — ci z północy są zdecydowanie bardziej nieśmiali od rodaków z południa kraju.

Ponadto zaskoczył mnie fakt, że na północy serwowana jest sałatka jarzynowa, tutaj zwana insalata russa (pol. sałatka rosyjska) — oczywiście niczym nieprzypominająca królowej polskich stołów. Zdziwiła mnie także godzinna przerwa w pracy oraz fakt, że większość biur zaczyna dzień o godzinie 10.

Włosi nieśmiali? Jak to? To brzmi jak oksymoron! Jak gorący lód!

Nieśmiali Włosi są po prostu bardziej zachowawczy w rozmowie, a mężczyźni w podrywaniu kobiet (śmiech). Południowcy są moim zdaniem bardziej bezpośredni. W trakcie rozmowy potrafią cię dotykać, automatycznie zmniejszając dystans — mówię tu zarówno o kobietach, jak i mężczyznach — są też głośniejsi. Przynajmniej ja, gdy poznałam Alberto — mojego męża, byłam zaskoczona, że istnieją Włosi, którzy są tacy spokojni i poukładani.

Po latach przekonałam się, że wyobrażenie, że każdy Włoch to wulkan energii i dusza towarzystwa to tylko stereotyp. Nie zmienia to faktu, że wszyscy Włosi lubią robić dobre wrażenie (śmiech).

Wybrane dla Ciebie
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Europejska stolica z prestiżowym wyróżnieniem. Miasto zachwyca klimatem
Europejska stolica z prestiżowym wyróżnieniem. Miasto zachwyca klimatem
Perła Pienin, gdzie można dotknąć przeszłości. Tam cisza jest prawdziwa
Perła Pienin, gdzie można dotknąć przeszłości. Tam cisza jest prawdziwa
75 tys. biletów rozeszło się błyskawicznie. Najbardziej niesamowity jarmark w Europie
75 tys. biletów rozeszło się błyskawicznie. Najbardziej niesamowity jarmark w Europie
Najsilniejszy paszport na świecie. Dwa kraje znacząco spadły w rankingu
Najsilniejszy paszport na świecie. Dwa kraje znacząco spadły w rankingu
Turcja na krawędzi kryzysu. Przed krajem widmo katastrofy
Turcja na krawędzi kryzysu. Przed krajem widmo katastrofy
Erupcja wulkanu w Indonezji. Dym unosił się na wysokości 10 km
Erupcja wulkanu w Indonezji. Dym unosił się na wysokości 10 km
Zmiany w Łodzi. Chodzi o najsłynniejszą ulicę w mieście
Zmiany w Łodzi. Chodzi o najsłynniejszą ulicę w mieście
Cypr walczy z nietypowym problemem. Niebawem na wyspie może być więcej kotów niż ludzi
Cypr walczy z nietypowym problemem. Niebawem na wyspie może być więcej kotów niż ludzi