Polska zmiażdżyła rywali. Konkurenci z Europy nie mieli szans

Konkurs na Europejskie Drzewo Roku to coroczny plebiscyt organizowany od 12 lat. Jego celem jest przede wszystkim podkreślenie znaczenia drzew w dziedzictwie przyrodniczym oraz kulturowym. Internauci od lutego br. mogli oddawać głosy na drzewa z 16 europejskich miejscowości, biorących udział w tegorocznej edycji.

Polska liderem

We wtorek 21 marca br. poznaliśmy wyniki konkursu organizowanego przez Stowarzyszenie Partnerstwa na Rzecz Środowiska (EPA). Ogłoszono je na uroczystej gali w Parlamencie Europejskim w Brukseli.

Jak się okazało, polski Dąb Fabrykant (nazywany również Jagoszem), nie miał sobie równych. Zmiażdżył konkurencję, zdobywając aż 45,7 tys. głosów. - To jedno z najoryginalniejszych drzew w Polsce, symbol długowieczności i mądrości. Wiosną możemy podziwiać szafirowe łąki wokół dębu - czytamy na stronie konkursu Tree of the year.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na drugim stopniu podium znalazł się Smoczy Dąb ze Słowacji, który zdobył 18,1 tys. głosów. Brązowy medal przypadł z kolei Kolonii Jabłoni z Królewca w Ukrainie. Na te drzewa swoje głosy oddało 14,2 tys. internautów.

Czytaj też: Polski gigant. To najwyższe drzewo liściaste w kraju

Wyjątkowy okaz z Łodzi

Triumfatorem konkursu na Europejskie Drzewo Roku jest dąb szypułkowy, rosnący w parku im. ks. bp. Michała Klepacza w Łodzi. Ten nietuzinkowy okaz liczy najprawdopodobniej około 180 lat. Najpopularniejsze drzewo w naszym kraju mierzy około 22 metry wysokości, a jego obwód wynosi 450 centymetrów. Co więcej, jedna z jego gałęzi układa się w kształt litery "S" i osiąga ponad 20 metrów długości. Fabrykant pozostaje pod ochroną od 1990 roku.

Co ciekawe nie jest to pierwszy raz, kiedy polskie drzewo pokonało całą konkurencję. W 2022 roku także nasz okaz - Dąb Dunin z Puszczy Białowieskiej - wygrał prestiżowy plebiscyt.

Czytaj też: Łódź na weekend. Nie tylko Piotrkowska i Manufaktura

Źródło: Tree of the year