Być w Porto i nie zrobić sobie zdjęcia na tle Ponte Dom Luis I, to jak pojechać do Paryża i nie sfotografować się na tle słynnej wieży. Obie konstrukcje łączy bowiem ta sama osoba - genialny Gustaw Eiffel. Nazwisk przyciągających do Porto jest znacznie więcej. Ot, choćby J.K Rowling, która właśnie tu stworzyła postać młodego czarodzieja Harry’ego Pottera, głównej postaci swojej bestsellerowej serii.
Trudno się oprzeć urodzie tysięcy kamieniczek oblepiających skaliste klify Porto. Drugie po Lizbonie, pod względem wielkości, miasto Portugalii o koronę najpiękniejszego skutecznie konkuruje ze stolicą. Właśnie tu, u ujścia rzeki Douro, tuż nad Oceanem Atlantyckim, urodził się książę Henryk Żeglarz, twórca kolonii Portugalii. Również tu od wieków wytwarza się, według wielu, najlepsze wino na świecie.
Zobacz też: Madera, czyli pocałunek Boga, który wodzi na pokuszenie.
Most Maria Pia
Mosty nie są zazwyczaj najciekawszą rzeczą, którą podczas podróży mamy ochotę oglądać. W Porto jest inaczej. W końcu nie bez powodu otrzymało ono przydomek "Miasta Mostów". Nie dość, że jest ich tu całkiem sporo, niosą jeszcze ze sobą wyjątkową historię. Dwie tutejsze konstrukcje przypominają słynną paryską wieżę. I trudno się temu dziwić. Firmuje je swym nazwiskiem człowiek zwany "le magicien du fer" (czarodziej żelaza), twórca znanego całemu światu współczesnego symbolu Paryża, a nawet całej Francji - Gustave Eiffel. Stalowe łuki mostu Maria Pia, łączącego Porto z Vila Nova de Gaia, są jedną z najbardziej efektownych konstrukcji genialnego inżyniera. Zbudowany w 1877 roku, za pomocą linii kolejowej, pozwolił po raz pierwszy połączyć oba brzegi rzeki. Solidnie wykonana konstrukcja służyła Porto przez 114 lat, aż do roku 1991. Dziś jest zabytkiem i symbolem miasta, choć raczej nie ikoną.
Most Ponte Dom Luis I
Miano ikony dumnie nosi Ponte Dom Luis I. Widoczny z każdego punktu portu, po obu stronach nad rzeką Douro. Nocą doskonale oświetlony, stanowi obowiązkowe tło do robionych przez tysiące turystów zdjęć. Dołem jeżdżą samochody, natomiast górnym "pokładem" Ponte Dom Luis I prowadzi linia tramwajowa i ścieżka dla pieszych - swoją drogą podczas spacerów trzeba być tu wyjątkowo ostrożnym, aby przez przypadek nie wpaść na tramwajowe szyny. W momencie budowy, w 1881 roku, osiągający 385,25 metrów żelazny most, który również zaprojektowano w pracowni Eiffel Constructions Metalliques, był najdłuższym mostem na świecie w swojej kategorii.
Ciekawostką jest też fakt, iż Gustaw Eiffel, ze względu na wiele zamówień, które dostał od portugalskiego rządu, mieszkał przez dwa lata w Portugalii. Wynajmował dom w Barcelinhos, niespełna godzinę drogi od Porto.
Porto J.K. Rowling
Być może nie byłoby Harry'ego, Hermiony czy Rona, gdyby nie Porto, które dla J.K. Rowling stało się inspiracją do stworzenia Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwartcie. Brytyjska pisarka przez 10 lat mieszkała na północy Portugalii. Zarabiała wtedy na życie jako nauczycielka języka angielskiego. Tam przeżyła krótkie małżeństwo z Portugalczykiem, zakończone burzliwym rozwodem i samotnym macierzyństwem. Jakby tego było mało, również dziadek J.K Rowling był związany z tym krajem - był profesorem języka angielskiego na uniwersytecie w Coimbrze.
Inspiracje
Po rozwodzie, gdy sama Rowling nie widziała nadziei na lepsze jutro, zaczęła pisać sagę o małym czarodzieju. Inspirację czerpała z tego co widziała dookoła, a więc z obserwacji codziennego życia w Porto. Studenci ubrani w czarne mundurki i powiewające peleryny zainspirowali ją na przykład do stworzenia charakterystycznych peleryn dla uczniów fikcyjnego Hogwartu. Z kolei nazwa Gryffindor pochodzi podobno od gryfów (ang. griffin) na fontannie przed uniwersytetem w Porto (na zdjęciu).
Cafe Majestic
Rowling miała w Porto swoje ulubione miejsca. Kiedy miała czas, chętnie zaglądała do Cafe Majestic, najstarszej i najbardziej znanej kawiarni w mieście, której wnętrza urządzone w stylu belle epoque stanowią atrakcję samą w sobie. Warto tu przyjść na kawę i ciastko, i przy okazji pozachwycać się ogromnymi, kryształowymi lustrami, skórzanymi krzesłami, drewnianymi dekoracjami, stylowymi żyrandolami oraz wszechobecnym marmurem. To interesujące miejsce często wymieniane jest jako jedna z 10 najlepszych kawiarni w Europie. Znajdziemy ją przy ul. Santa Catarina.
Księgarnia Lello & Irmao
Niemniej ciekawie jest w księgarni Livraria Lello e Irmao. Naprawdę trudno o bardziej baśniowe wnętrze. Wchodząc do środka dosłownie przenosimy się do innego świata. Masywne, rzeźbione regały na książki, witraże na suficie i zakręcone ogromne schody tworzą to miejsce wyjątkowym do tego stopnia, że Lonely Planet i The Guardian w swoich rankingach najpiękniejszych księgarń na świecie, umieściły Lello na trzecim miejscu, nazywając ją w swoim opracowaniu "perłą stylu secesji".
Co ważne, księgarnia przy Ruad as Carmelitas 144 powstała jeszcze w 1881 roku i jest drugą najstarszą księgarnią (po lizbońskiej Bertrand) w Portugalii. I to miejsce jest celem pielgrzymek fanów książek J.K. Rowling. Pisarka mieszkała w pobliżu miejscowego uniwersytetu i dużo czasu spędzała w księgarni na piętrze, gdzie znajduje się przytulna kawiarnia. Co więcej, właśnie na oryginalnym wnętrzu Lello & Irmao wzorowała książkową Bibliotekę Hogwartu. Liczba gości odwiedzających to niezwykłe miejsce jest tak duża, że jakiś czas temu postanowiono wpuszczać do środka jedynie po zakupieniu bilet wstępu. Kwota za bilet zostaje zwracana tym, którzy zdecydują się zainwestować tu w jedną z książek.