Trwa ładowanie...

Przewoźnik znów żartuje z pasażerów. "Wstydź się Ryanair"

Irlandzkie linie lotnicze Ryanair wyróżniają się na tle pozostałych przewoźników swoją aktywnością w mediach społecznościowych. Kilka dni temu ponownie pokazały na co ich stać, żartując ze swojego pasażera. "Bezczelne jest to, co oni robią" - komentują internauci.

Odpowiedź Ryanaira jak zwykle odbiła się echem w sieci Odpowiedź Ryanaira jak zwykle odbiła się echem w sieci Źródło: Adobe Stock, Twitter
dijeojs
dijeojs

Irlandzki przewoźnik jest najbardziej znany z trzech powodów. Pierwszym z nich są niskie ceny biletów, które oferuje, drugim - słaba jakość świadczonych usług, w tym samoloty z wyjątkowo małą przestrzenią na nogi i trzecim - specyficzny i humorystyczny styl prowadzenia profili w mediach społecznościowych. O tym ostatnim przekonał się kilka dni temu student z Wielkiej Brytanii Noah Ellis.

Pasażer nie krył niezadowolenia

Młody mężczyzna leciał Ryanairem z Manchesteru do Krakowa. Poziom jego niezadowolenia i dyskomfortu sprawił, że postanowił wyrazić swoją opinię na temat irlandzkiego przewoźnika na Twitterze. Noah Ellis opublikował swoje zdjęcie, na którym widać jak siedzi na środkowym fotelu w samolocie. Fotografię opatrzył wymownym podpisem - "Ryanair, czy możesz zrobić większe miejsca bez płacenia dodatkowych 20 funtów?".

- W przeszłości często płaciłem za dodatkową przestrzeń na nogi, ale te loty były dość drogie, więc pomyślałem sobie, że dam radę. Niestety, ledwo poruszałem nogami - powiedział pasażer w rozmowie z lokalnymi mediami. Warto zaznaczyć, że Brytyjczyk ma prawie dwa metry wzrostu, co wpływa na jego brak komfortu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy uwielbiają ten kierunek. "Zatrzęsienie naszych rodaków"

dijeojs

Ellis dodał także, że siedząca obok niego kobieta zlitowała się nad nim i pozwoliła mu zająć fotel przy przejściu, dzięki czemu mógł chociaż rozprostować nogi.

Reakcja przewoźnika

Ryanair szybko zareagował na twitterowy wpis swojego pasażera. Linia lotnicza opublikowała zdjęcia małego dziecka, siedzącego w foteliku samochodowym, z doklejoną twarzą Noaha Ellisa, co wywołało oburzenie znacznej części internautów, którzy nie potrafią zrozumieć nietaktownego zachowania firmy.

"Bezczelne jest to, co oni robią", "Wstydź się Ryanair", "Gdybym zatrudniał ludzi od marketingu, nigdy nie wybrałbym nikogo, kto naśmiewa się z klientów firmy" - czytamy w komentarzach.

dijeojs

Źródło: Twitter

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dijeojs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dijeojs

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj