Putin zmienia kodeks lotniczy. Może dojść do konfiskaty samolotów
Z powodu licznych sankcji i unieważnienia certyfikatów wielu samolotów przez władze Bermudów, rosyjskie linie lotnicze wpadły w spore kłopoty. W efekcie Putin zdecydował o nowelizacji kodeksu lotniczego. Pojawiło się też ryzyko konfiskaty leasingowanych zagranicą maszyn.
12 marca władze Bermudów zdecydowały, że zawieszają licencje wszystkim samolotom zarejestrowanym w tym wyspiarskim kraju, z których korzystają rosyjskie linie. W efekcie uziemiono ponad 700 maszyn, czyli ponad połowa wszystkich powietrznych statków pasażerskich należących do przewoźników z Rosji.
Powodem takiej decyzji było bezpieczeństwo. Sankcje nałożone na Rosję za napaść na Ukrainę - zdaniem lokalnego urzędu lotnictwa cywilnego - podważają możliwość utrzymania nadzoru nad bezpieczeństwem lotu rosyjskich samolotów.
Rosja zmienia przepisy. Skonfiskują samoloty?
Nawarstwiające się problemy rosyjskich linii spowodowały reakcję Putina. 14 marca podpisał on nowelizację kodeksu lotniczego. Nowe prawo pozwoli przenosić do Rosji rejestrację samolotów, które za granicą leasingowali rosyjscy przewoźnicy. Co więcej, maszyny mają być certyfikowane przez rosyjskie laboratoria albo ich licencje mają zostać po prostu wydłużone.
Dzięki temu maszyny będą mogły być używane, ale tylko w Rosji - bo nikt inny nie uznaje ich certyfikatów bezpieczeństwa. Warto jednak przypomnieć, że m.in. linie Aerofłot zrezygnowały już jakiś czas temu z siatki zagranicznych połączeń. Powodem jest nie tylko szerokie zamknięcie przestrzeni powietrznej, ale również problem z serwisowaniem i zakupem części zamiennych dla niektórych samolotów.
Zobacz także: Cios w Rosję. Zawiesili licencję ponad 700 samolotów
Kolejna kwestia to zwrot leasingowanych - głównie od firm z Irlandii - samolotów. Rosja powinna je zwrócić lub odkupić, ale istnieje ryzyko konfiskaty maszy - na zwrot będzie musiała wyrazić zgodę specjalna rządowa komisja.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Sztuka podróżowania - DS7
WP Turystyka na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski