Rajska wyspa tonie w śmieciach

Powinna być rajem, a straszy. Niewielka wyspa Hendersona na Pacyfiku wygląda tak, jakby wszystkie śmieci świata trafiały właśnie na nią. Na jej plażach znajduje się ok. 38 mln plastikowych odpadków. Liczby nie kłamią - na wyspie jest najwyższa gęstość tego typu zanieczyszczenia na świecie – poinformowało PNAS – czasopismo naukowe amerykańskiej Narodowej Akademii Nauk.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jennifer Lavers
Ilona Raczyńska

17,6 ton śmieci na wyspie odkryła grupa naukowców z University of Tasmania i brytyjskiej instytucji – Królewskiego Towarzystwo Ochrony Ptaków. Mogłoby się wydawać, że niezamieszkała koralowa wyspa powinna być czysta jak zła – znajduje się kilka tysięcy kilometrów od wybrzeży, a oficjalnie odwiedzana jest raz na 5-10 lat (w celach badawczych). Tymczasem walają się po niej butelki, pojemniki, skrzynki, szczoteczki do zębów czy kaski. Naukowcom udało się nawet ustalić, że przedmioty te pochodzą z praktycznie całego świata, poza Antarktydą.

Obraz
© Jennifer Lavers

Gdy naukowcy dotarli na miejsce, byli w szoku. - To się nie mieści w głowie - mówili do siebie. Na wyspie znaleźli m.in. martwego żółwia owiniętego żyłką wędkarską i setki krabów, które "mieszkały" w słoikach po kosmetykach, butelkach, a nawet w głowie plastikowej lalki.

– Byłam na wielu, najbardziej odległych wyspach świata i bez względu na to gdzie i kiedy to było, historia jest podobna: na plażach widać dowody na obecność człowieka – powiedziała "The Guardian" Jennifer Lavers, która prowadziła badania na wyspie. – Myślałam, że tak daleko położona wyspa, jak Hendreson Island, uchowała się przed tym. Myliłam się. Ilość śmieci, jaką tam zastaliśmy sprawiła, że zaniemówiłam. Dlatego postanowiłam szczegółowo to opisać.

Obraz
© Jennifer Lavers

Co ciekawe, wyspa uznawana jest za obszar ważny dla ochrony populacji ptaków i znajduje się na liście UNESCO. Przez organizację opisywana jest jako klejnot nietknięty przez człowieka.

Skąd te odpadki? Henderson Island należy do brytyjskich Wysp Pitcairn. Ma powierzchnię zaledwie 37 km kw., czyli tyle co warszawski Wilanów. Leży na Pacyfiku, w pobliżu centrum wiru, który to właśnie przynosi na jej plaże te gigantyczne ilości odpadków, a te pochodzą m.in. ze statków - stąd też na opakowaniach etykiety z całego świata.

Zespół Jennifer Lavers wyliczył, że każdego dnia wody oceanu wyrzucają na wyspę średnio 3570 różnego rodzaju śmieci. Te szokujące dane dowodzą, jaki wpływ ma działalność człowieka na środowisko. Niestety z wielu badań i raportów naukowych wynika, że za ok. 30 lat w oceanach będzie więcej plastikowych odpadów niż ryb.

Wybrane dla Ciebie
Alert na rajskich wyspach. Zbliżają się potężne sztormy
Alert na rajskich wyspach. Zbliżają się potężne sztormy
Turystka zniszczyła pokój w Chinach. Zapłaciła wysoką karę
Turystka zniszczyła pokój w Chinach. Zapłaciła wysoką karę
Autokar runął w przepaść. W Peru zginęło co najmniej 37 osób
Autokar runął w przepaść. W Peru zginęło co najmniej 37 osób
Pszczoła z "diabelskimi rogami". Niezwykłe odkrycie w Australii
Pszczoła z "diabelskimi rogami". Niezwykłe odkrycie w Australii
Statek zatonął u wybrzeży Dominikany. Wszyscy pasażerowie musieli skoczyć do wody
Statek zatonął u wybrzeży Dominikany. Wszyscy pasażerowie musieli skoczyć do wody
Zakleszczył się w jaskini. Z pomocą ruszyło 23 ratowników
Zakleszczył się w jaskini. Z pomocą ruszyło 23 ratowników
Tradycja wzbudza kontrowersje. Hiszpańska partia chce wpisania jej na listę UNESCO
Tradycja wzbudza kontrowersje. Hiszpańska partia chce wpisania jej na listę UNESCO
Majorka wprowadza kolejny zakaz. Nowe przepisy mają chronić przyrodę wyspy
Majorka wprowadza kolejny zakaz. Nowe przepisy mają chronić przyrodę wyspy
Niepokojące zjawisko w jeziorach Amazonii. Naukowcy alarmują
Niepokojące zjawisko w jeziorach Amazonii. Naukowcy alarmują
Liczby ostro w górę. Coraz więcej Polaków chce spędzać tak święta
Liczby ostro w górę. Coraz więcej Polaków chce spędzać tak święta
Mieli rozpoznać słynne miejsca. Uczestniczka pomyliła dworzec z kościołem
Mieli rozpoznać słynne miejsca. Uczestniczka pomyliła dworzec z kościołem
Polka i Marokańczyk. "Nie było wielbłądów, pustyni ani fatum. Był podryw przez algorytmy"
Polka i Marokańczyk. "Nie było wielbłądów, pustyni ani fatum. Był podryw przez algorytmy"