Rekordowe upały w Australii. Ponad 40 st. C!
W Europie mamy w tym roku do czynienia z wyjątkową na przestrzeni ostatnich lat zimą - temperatury i opady śniegu w styczniu i lutym zaskoczyły nie tylko w Polsce. Tymczasem Australia mierzy się właśnie z ekstremalną falą upałów. Słupki rtęci wskazują nawet 40 st. C.
Silna fala upałów nawiedziła znaczną część stanu Queensland, położonego w północno-wschodniej części kraju. Temperatury wynoszą nawet 10 st. C więcej niż średnie notowane tam w lutym.
Australia - najwyższa temperatura w lutym od 50 lat
W poniedziałek w Rockhampton synoptycy przewidują nawet 41 st. C. Byłby to najgorętszy dzień w lutym od ponad 50 lat! Ostatni raz zanotowano tam taką temperaturę w 1969 roku.
Średnia temperatura w lutym w Rockhampton wynosi z kolei 31,4 st. C. Słupek rtęci wskazywał w mieście nawet 45,3 st. C. Ten rekord padł w listopadzie 1990 roku.
Jednak nie w Rockhampton przewiduje się najwyższe temperatury w stanie Queensland. Jeszcze cieplej ma być w głębi lądu - w miejscowościach Bedourie, Birdsville and Windorah słupek rtęci ma wskazać 43 st. C.
Australia - upały także w Perth
Podobnie jest w Australii Zachodniej, największym stanie, zajmującym ok. 1/3 powierzchni kontynentu. Temperatura w Perth sięga 40 st. C. Przewiduje się, że temperatury powyżej 35 st. C utrzymają się co najmniej do niedzieli. W prognozach nie ma też śladu deszczu czy chmur - rekordowym temperaturom towarzyszy pełne słońce.
Nie w całej Australii jest tak upalnie. Na południu kraju jest ok. 10 st. C mniej. W Sydney czy w Canberze słupki rtęci mają wskazać w poniedziałek maksymalnie 27-28 st. C.
Źródło: NEWS.com.au