Rekordowy dzień w branży. Coraz więcej ludzi lata samolotami

Lipiec i sierpień to miesiące, kiedy najwięcej osób odbywa podróże samolotami. Tylko w tych dwóch miesiącach na całym świecie odbywa się ok. 7 milionów rozkładowych rejsów! Eksperci wyliczyli także, w jakim dokładnie dniu najwięcej osób odbywa podróż drogą powietrzną. Według ich oceny, w tym roku tym dniem był 9 sierpnia. Właśnie wtedy, w ciągu 24 godzin, odbyło się 115 500 lotów. Na pokładach samolotów pojawiło się tego dnia ok. 17 milionów pasażerów.

Prawdziwy ścisk na niebie

Te liczby to oczywiście element stałego trendu, którego konsekwencją jest ustanawianie kolejnych rekordów. Według specjalistów z firmy Cirium (to właśnie oni są autorami tych analiz), w tym roku ruch na niebie będzie rekordowy, co akurat nie jest jakąś wielką niespodzianką, bo statystyki ruchu lotniczego rosną cały czas. Zdaniem ekspertów, tylko w gorącym pod względem odbywanych podróży lipcu i sierpniu, samoloty przewiozą w sumie ok. 1 miliarda pasażerów.

- Nasze dane jednoznacznie pokazują, że lipiec i sierpień będą w 2019 r. bardziej intensywne niż kiedykolwiek – powiedział cytowany przez dziennik "Daily Mail" Jeremy Bowen z fimy Cirium.

To wszystko oznacza również historycznie najwyższe wyniki dla podmiotów związanych z branżą lotniczą. Swoje wyniki w trakcie tegorocznego lata wyśrubują czołowi operatorzy, a wśród nich: amerykańskie American Airlines (od przyszłego roku linie te uruchomią połączenie z Krakowem), Delta Air Lines, Southwest Airlines oraz United Airlines, a także doskonale znany z polskiego rynku niskokosztowy Ryanair. Tylko z oferty tych przewoźników skorzysta w lipcu i sierpniu ok. 192 milionów pasażerów.

Olbrzymi kawałek lotniczego tortu odkroją dla siebie w trakcie tegorocznego lata porty lotnicze. Tylko przez lotniska w Pekinie, Atlancie, Dubaju, Los Angeles i Tokio (port lotniczy Tokio-Haneda) przewinie się w tym okresie ok. 51 milionów pasażerów.

Rekordy lokalne i globalne

Firma Cirium wyliczyła też dodatkowo, że 23 sierpnia był rekordowym dniem dla brytyjskich portów lotniczych. Z tamtejszych lotnisk odbyło się w wówczas 2600 odlotów. Szacuje się, że samo British Airways obsłużyło tego dnia 102 tysiące pasażerów w ramach 583 rejsów. Tylko z portu Londyn-Heathrow – największego lotniska w Europie – wystartowały pierwszego dnia minionego weekendu 352 samoloty z charakterystycznym logo brytyjskiego przewoźnika.

Niesamowicie prezentują się też dane dotyczące całego wakacyjnego ruchu lotniczego pomiędzy Wielką Brytanią a Hiszpanią, która pozostaje ulubionym celem urlopowych wojaży dla mieszkańców Wysp. W ciągu dwóch letnich miesięcy pomiędzy ulubionym kierunkiem zarobkowym Polaków a słoneczną Hiszpanią odbędzie się w sumie 30 tysięcy lotów, z których skorzysta ok. 5 milionów pasażerów.

Wszystkie te liczby robią wrażenie, ale oczywiście hegemonem, gdy chodzi o ruch lotniczy pozostaje Azja, gdzie wielka moda na latanie – choć już jest na niebotycznym poziomie – wciąż się rozkręca. Szacuje się, że w samych Chinach w lipcu i sierpniu odbędzie się łącznie 800 tysięcy lotów (i to licząc wyłącznie te krajowe), z których skorzystają 132 miliony pasażerów. Dla porównaniu, w całym 2018 r. z polskich portów lotniczych skorzystało 46 milionów pasażerów.

Skoro już mowa o Polsce, to oczywiście beneficjentem globalnych wzrostów są też przedstawiciele lotniczej branży znad Wisły. Polskie porty lotnicze z roku na rok obsługują coraz więcej pasażerów, a okres wakacyjny to dla wielu z nich prawdziwe żniwa. W samym tylko lipcu port lotniczy w Krakowie obsłużył blisko 26 procent pasażerów więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku (pełne statystyki polskich lotnisk, dotyczące ruchu w okresie wakacyjnym, dostępne będą po III kwartale).

W pierwszym półroczu ze wszystkich polskich lotnisk odprawiono 22,3 miliona pasażerów (z samych tylko portów regionalnych 13,7 miliona, czyli o 7,5 procent więcej niż rok wcześniej). Coraz bardziej imponujące wzrosty osiąga również narodowy polski przewoźnik – PLL LOT, który