Rewolucja na europejskim lotnisku. Turyści będą zachwyceni
Europejskie lotnisko wprowadza duże zmiany, które z pewnością zadowolą podróżnych. Dzięki zastosowaniu skanerów bezpieczeństwa nowej generacji pasażerowie między innymi mogą przewozić nawet dwulitrowe butelki z płynami w bagażu podręcznym.
W ubiegłym roku lotnisko w irlandzkim mieście Shannon zrezygnowało z obowiązującego limitu płynów w torbach podręcznych, dzięki nowoczesnemu systemowi skanowania bagaży. Teraz do grona lotnisk, które ułatwiają turystom podróżowanie, dołączył port lotniczy London-City.
Koniec z kłopotliwą zasadą
Turyści, którzy odprawiać będą się na lotnisku Londyn-City nie muszą się martwić, że po zeskanowaniu ich bagażu podręcznego, będą musieli pozbyć się napoju lub ulubionych perfum, przekraczających 100 ml. Port lotniczy zwiększył bowiem limit płynów aż do dwóch litrów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS7
Podróżni nie będą musieli także umieszczać artykułów kosmetycznych w osobnych plastikowych torebkach. Mogą też zostawić w podręcznej torbie laptopa i inne urządzenia elektroniczne.
- Owy proces sprawi, że kontrola będzie bezpieczniejsza i łatwiej będzie wykryć potencjalne zagrożenia - komentuje Alison Fitz Gerald - dyrektor operacyjna lotniska. - Jesteśmy przekonani, że ta inwestycja sprawi, że podróżowanie będzie jeszcze lepsze dla pasażerów biznesowych i rekreacyjnych - dodaje.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Kolejna zaleta nowej technologii
Zniesienie limitu płynów w bagażu podręcznym czy brak konieczności wyjmowania laptopów w czasie kontroli to tylko niektóre z zalet. Nowy system na londyńskim lotnisku ma sprawić, że obsłużonych zostanie około 30 proc. więcej pasażerów na godzinę. - Skróci to czas oczekiwania w kolejce i poprawi wrażenia pasażerów - mówi minister Baroness Vere, cytowany na głównej stronie lotniska.
Baroness Vere dodaje również, że nowe technologie z czasem pojawią się na wszystkich brytyjskich lotniskach. Urzędnicy mają nadzieje, że takie zmiany uda się wprowadzić do połowy 2024 roku. Co ciekawe, władze hiszpańskich lotnisk w Madrycie i Barcelonie również zapowiadają wprowadzenie takich udogodnień.
Źródło: media.londoncityairport.com