Rozbili gang, który odurzał i okradał pasażerów pociągów. Jest apel policji

Tymczasowo aresztowano siedem osób, które podejrzane są okradanie podróżnych w pociągach dalekobieżnych. Podczas przeszukań ich mieszkań znaleziono telefony komórkowe, środki chemiczne, nożyczki chirurgiczne i składany nóż oraz aluminiowe klucze o kwadratowym przekroju. Co więcej, zabezpieczono również pieniądze, m.in. ponad 21 tys. zł.

Jak poinformowała rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji podinsp. Iwona Jurkiewicz, zorganizowana grupa przestępcza działała od kilku lat w pociągach relacji: Świnoujście - Przemyśl, Świnoujście - Warszawa, oraz Zielona Góra - Warszawa. Jej członkowie okradali podróżnych podczas snu. "Ich łupem padały głównie pieniądze znajdujące się w podręcznych saszetkach, odzieży czy bagażu" - wyjaśniła.

Zobacz także: Awantura w pociągu. Agresywnego pasażera zamknięto w toalecie

Zdaniem funkcjonariuszy sprawcy doprowadzali swoje ofiary do stanu upojenia alkoholowego, a później je okradali. "Z zebranego materiału wynika, że niektóre osoby mogły być doprowadzone do stanu nieprzytomności za pomocą środków farmaceutycznych dosypanych do napojów" - dodała rzeczniczka.

Ofiarami byli głównie obcokrajowcy. Sprawcy sądzili, że dzięki temu przestępstwa nie będą zgłaszane organom ścigania. Co więcej, członkowie gangu byli także agresywni wobec konduktorów, których próbowali zastraszyć groźbami.

Policja i prokuratura apelują do osób, które zostały okradzione w pociągach dalekobieżnych, a nie zawiadomiły o tym organów ścigania, o kontakt. Dotyczy to przede wszystkim pasażerów podróżujących pociągami Intercity: Przemyślanin, Zielonogórzanin i Uznam.

Zobacz także: Ryanair po cichu wprowadza zmiany. Nowe zasady ułatwią podróż części pasażerów

Poszkodowani mogą kontaktować się z policjantami CBŚP oraz z Podkarpackim Wydziałem Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie pod numerem telefonu +48 477 218 984.