Rzeki śmieci. Najgorsza sytuacja na dwóch kontynentach

Jak podkreślają naukowcy z International Institute for Applied Systems Analysis (IIASA), odpady przedostające się do wodnych ekosystemów stwarzają duże zagrożenie zarówno dla bioróżnorodności, jak i dla ludzkiego zdrowia.

Sytuacja jest poważna

Wyraźne skutki niewłaściwego obchodzenia się ze śmieciami, w tym z plastikiem, można zauważyć na większości obszarów oceanicznych, na plażach, w rzekach i jeziorach. Problem dotyczy nawet Arktyki i Antarktydy, ale najgorsza sytuacja panuje w Afryce, oraz niektórych krajach Azji, np. w Chinach i Indiach.

Eksperci z IIASA, w swoim projekcie zidentyfikowali najbardziej narażone na takie zanieczyszczenia cieki i zbiorniki wodne. - Ważne jest, abyśmy zaczęli skupiać się na poprawie utylizacji odpadów w dotkniętych problemem obszarach - przyznała Adriana Gomez Sanabria, główna autorka publikacji na ten temat, która ukazała się w piśmie "Nature Communications".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj też: Nie tylko ciężkie jedzenie i zimne piwko. Tak można spędzić urlop za polską granicą

Naukowcy nie mają wątpliwości

Wyniki badań naukowców z IIASA ukazują także ciekawe i ważne szczegóły. - Nasza analiza pokazuje pilną potrzebę ustanowienia standardowego systemu monitorowania powstawania, składowania i sterowania przepływem odpadów. Taki system powinien pomóc nam śledzić skuteczność działań, w tym politycznych, ekonomicznych i technologicznych, mających na celu zmniejszenie ilości odpadów i poprawę systemów zarządzania nimi - zauważa Florian Lindl, współautor badania.

Naukowcy twierdzą, że ich badanie wypełnia istotną lukę w obecnym rozumieniu, jak ważną rolę systemy zarządzania odpadami odgrywają w przeciwdziałaniu różnym szkodliwym skutkom środowiskowym.

- Musimy zrozumieć, że podstawową funkcją systemów zarządzania odpadami jest ochrona zdrowia ludzkiego i środowiska - podsumowuje Gomez Sanabria.

Czytaj też: Klątwa faraona kontra polska wódka, czyli niezwykłe porady turystów w Egipcie