Cóż to był za ślub! Turyści zrobili coś niesamowitego
Ten dzień w Hurghadzie zapamiętają na długo. Para turystów postanowiła bowiem wziąć ślub... pod wodą. Nagranie opublikowane w sieci robi wrażenie.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Sakramentalne "tak" pochodzący z Czech Pavlina i Jaroslav wypowiedzieli stojąc na dnie Morza Czerwonego u wybrzeży Hurghady.
Ślub pod wodą
Była biała suknia ślubna, czarny frak, melonik, welon, kwiaty i obrączki. Wszystko wyglądało tak, jak powinno. Z tą różnicą, że ceremonia odbyła się kilka metrów pod wodą.
Pod strojami ślubnymi młoda para miała kamizelki do nurkowania, na plecach butle ze sprężonym powietrzem, na głowach maski, a tuż obok asekurowali ich doświadczeni egipscy nurkowie. Wszystko wyglądało niezwykle uroczyście. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że w trakcie ceremonii założyli sobie obrączki, a na chwilę zdjęli ustniki, by się pocałować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Mały Wiedeń" go oczarował. Wciąż niewielu docenia ten region Polski
Na łodzi, na nowożeńców czekał tort oraz grono znajomych i przyjaciół. Po ceremonii ślubnej wszyscy udali się na wesele zorganizowane na pokładzie łodzi turystycznej.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Będą wracać co roku
52-letnia Pavlina i 58-letni Jaroslav w wywiadzie dla portalu youm7 powiedzieli, że kochają nurkować, a Hurghada jest ich drugim domem, dlatego właśnie tu i tylko tu chcieli wziąć ślub i wyprawić huczne wesele na morzu, aby "zachować trwałe wspomnienia".
Jak zapowiedzieli, planują wracać w to miejsce dokładnie tego samego dnia, każdego roku o tej samej godzinie, by odnawiać przysięgę małżeńską.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.