Nadajniki dla rekinów. Kurort walczy z zagrożeniem

Po śmiertelnym ataku rekina tygrysiego na człowieka u wybrzeży Hurghady władze Egiptu wdrażają specjalny system monitorowania ruchu tych drapieżników w Morzu Czerwonym.

Rekinom zostaną przyczepione specjalne nadajnikiRekinom zostaną przyczepione specjalne nadajniki
Źródło zdjęć: © Facebook | Amr Hanafi

Przypomnijmy, 8 czerwca br. na wodach przybrzeżnych Dream Beach w samym centrum Hurghady żarłacz tygrysi zaatakował obywatela Rosji, który w wyniku ran zmarł na miejscu. Samica, która raniła mężczyznę miała cztery metry długości i ważyła około tony.

Po tym dramatycznym wydarzeniu wody i plaże wzdłuż wybrzeża Hurghady zostały zamknięte na kilkanaście dni. W tym czasie gubernator prowincji Morza Czerwonego Amr Hanafi zalecił wszystkim hotelom i resortom turystycznym założenie specjalnych siatek chroniących hotelowe kąpieliska przed atakami drapieżnych ryb.

Siatki zdemontowane na prośbę naukowców

Zaledwie po kilkunastu dniach siatki zostały jednak demontowane na wyraźną prośbę ichtiologów z Instytutu Nauk o Morzu i Rybołówstwie w Hurghadzie. Siatki na rekiny powodowały bowiem więcej szkód, niż pożytku w faunie Morza Czerwonego. Po prostu uśmiercały mniejsze ryby, które w nie wpadały.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piramidy na Kujawach. Od egipskich są starsze o tysiąc lat

Teraz, aby zagwarantować bezpieczeństwo kąpiącym się w wodach Morza Czerwonego, władze Egiptu kończą przygotowania do wdrożenia projektu monitorowania przemieszczania się rekinów, przede wszystkim u wybrzeży Hurghady.

Zakończono już etap zbierania danych o poprzednich incydentach z udziałem rekinów, produkcję 50 czujników dostosowanych do specyfiki wód Morza Czerwonego oraz szkolenia pracowników w zakresie ich instalacji.

Jak poinformowała minister środowiska Egiptu Yasmine Fouad na początku września rozpocznie się "umieszczanie" na samicach specjalnych czujników połączonych satelitarnie z komputerowym systemem śledzącym ich ruch i zachowanie.

Bardzo skomplikowany program monitorujący rekiny nadzorować ma Brytyjka Julia Spaet z Uniwersytetu w Cambrigde, ekspertka specjalizująca się w biologii tych drapieżników.

Pierwsze efekty za półtora roku

Niestety, pierwsze efekty działania systemu monitorowania ruchu rekinów poznamy za... 18 miesięcy.

Warto przypomnieć, że już od dwóch miesięcy wszystkie hotelowe kąpieliska w Hurghadzie posiadają specjalne boje oznaczające miejsce, gdzie woda przekracza dwa metry głębokości. Na plażach publicznych ustawiono wieże dla ratowników o wysokości nie mniejszej niż pięć metrów.

Personel hotelowy "edukuje" turystów o konieczności zgłaszania "wszystkich zdarzeń dotyczących pojawiania się dużych ryb w wodach przybrzeżnych". Personel hotelowy ma także obowiązek zwracania bacznej uwagi na dokarmianie ryb i wrzucanie do wody wszelkich nieczystości. Ratownicy sugerują turystom, aby wchodzili do wody w grupach, a nie indywidualnie.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty