Chciała zrobić sobie zdjęcie. Była o krok od tragedii

W sieci pojawił się film przedstawiający młodą kobietę, która wpadła do Oceanu Atlantyckiego, gdy próbowała zrobić idealne zdjęcie z wakacji. Lokalne władze ostrzegają przed takim niebezpiecznym zachowaniem.

Zobacz też: Polskie miasto pęka w szwach. "Nie da się przejść"

Pomimo wysokich fal, kobieta ustawiła się na falochronie u wybrzeży Mesa del Mar w Tacoronte. Nie spodziewała się jednak, co może się stać. Po chwili siła fal przewróciła ją i zaczęła wciągać do wody.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kobieta spadła na skalisty obszar poniżej falochronu. Na szczęście jej partnerowi, który robił zdjęcie, udało się chwycić ją za ramię i szybko wciągnąć z powrotem na falochron. Kobieta została ranna. Doznała obrażeń rąk i nóg.

Czytaj także: Zaskakująca atrakcja w górach. Wyjątkowe miejsce w Polsce

Po publikacji filmu para spotkała się z olbrzymią krytyką za lekkomyślność. Użytkownicy mediów społecznościowych potępili to zachowanie, podkreślając ryzyko, jakie ludzie podejmują, próbując uzyskać idealne zdjęcie i sławę w mediach społecznościowych, ponieważ incydent ten mógł łatwo zakończyć się tragicznie

Obecnie ​obowiązują ostrzeżenia o niebezpiecznych warunkach na Oceanie Atlantyckim w pobliżu Wysp Kanaryjskich i dlatego zaleca się unikania obszarów skalistych i falochronów.

Fale w tym miejscu bywają zdradliwe. Trzeba uważać także podczas spaceru w wodzie, nawet blisko brzegu, bo ocean ze względu na tzw. prądy wsteczne potrafi człowieka przewrócić i wciągnąć do wody. W taki sposób kilka lat temu zginął tragicznie jeden z turystów na Teneryfie.