Szybko, wygodnie i z głową. Pakowanie w wersji smart
Planujesz dłuższy wyjazd albo krótki weekendowy wypad? Przed tobą pakowanie walizek, czyli najmniej przyjemna część każdej podróży. Podpowiadamy, co zrobić, by ta z reguły nielubiana czynność nie stała się koszmarem, a przygotowanie do podróży przebiegło szybko i bez komplikacji.
02.07.2019 | aktual.: 02.07.2019 10:38
Dobry plan i smartfon pod ręką
Zanim zaczniesz się pakować, najpierw dobrze to zaplanuj. To etap o tyle trudny, że dzisiaj na wiele wyjazdów decydujemy się spontanicznie, pod wpływem chwili albo promocyjnej ceny. Poświęć jednak na planowanie pakowania bagażu chociaż kwadrans, ułatwi ci to później życie i umili podróż. Teraz możesz w tym celu wykorzystać także aplikacje na swoim telefonie komórkowym - mobilni asystenci ułatwią cały proces. W trakcie tworzenia planu uwzględnią na przykład odległość od celu podróży oraz najbliższe prognozy pogody. Te ostatnie mogą mieć ogromne znaczenie, zwłaszcza kiedy zastanawiasz się nad liczbą czy rodzajem potrzebnych ubrań.
Mniej znaczy więcej
Czy podczas pakowania prześladuje cię myśl, żeby zabrać jak najwięcej, tak na wszelki wypadek? Pozbądź się tego przekonania. W większości przypadków komfort idący w parze z mniejszym i lżejszym bagażem jest dużo ważniejszy niż przesadna zapobiegliwość. Na dodatek wiele akcesoriów, np. kosmetyki, kupisz już u celu podróży, nie obarczaj się więc nimi ponad miarę.
Wiele miejsca w walizce zaoszczędzisz także, unikając w niej pustych przestrzeni. Zamiast składać ubrania i ręczniki tradycyjnie, roluj je. Wykorzystać da się też nawet najmniejsze, ale wciąż puste przestrzenie, jak np. w etui na okulary. Możemy w nim zmieścić drobiazgi, takie jak kable do telefonu komórkowego i słuchawki. Miękkie tkaniny, np. ręczniki lub skarpetki, możemy wykorzystać także do usztywnienia i zabezpieczenia przedmiotów delikatnych, jak choćby biżuteria.
Niezbędnik podróżnika
Dobrą alternatywą dla przechowywania na przykład kart pokładowych czy biletów, bez konieczności pilnowania papierowych wersji, jest telefon. To samo dotyczy gotówki. Zamiast nosić przy sobie drobne, można dodać swoją kartę płatniczą (np. Visa) do mobilnego portfela. To rozwiązanie sprawi, że zniknie potrzeba ciągłego wyszukiwania gotówki w portfelu, kiedy na przykład najdzie cię ochota na kawę lub przekąskę. To bardzo bezpieczne rozwiązanie. Jeśli masz kartę Visa, to warto wiedzieć, że numer karty płatniczej jest zastępowany w telefonie losowo wygenerowanym numerem, tzw. tokenem. Dzięki temu dane karty nie są przechowywane w telefonie. Dodatkowo chronią nas też zabezpieczenia telefonu – aby zapłacić, musisz na przykład odblokować telefon lub przyłożyć palec. Przy okazji możesz podejrzeć historię ostanich transakcji.
W Polsce telefonem możesz zapłacić wszędzie tam, gdzie możesz płacić zbliżeniowo kartą. Jeśli jednak wybierasz się za granicę – pamiętaj, że nie każdy kraj pod względem płatności telefonem jest tak dobrze rozwinięty jak Polska i lepiej wziąć ze sobą plastikową kartę.
Swoją drogą, jeśli masz kartę Visa, możesz skorzystać ze zniżek na lotniskach na całym świecie. Więcej dowiesz się, odwiedzając stronę https://www.visa.pl/podroze-z-visa.
Skup się na priorytetach
Wybierasz się na Hel, czy też odwiedzasz Bieszczady? Poczytaj trochę o danym miejscu, zanim zapniesz ostatni zamek walizki. Może się okazać, że w niektóre pory roku kurtka przyda się bardziej nad Bałtykiem, a strój kąpielowy przy jednym z górskich jezior czy basenów termalnych. Jak rzekł kiedyś francuski pisarz Antoine de Saint-Exupéry:
- Ten kto chce podróżować szczęśliwie, musi podróżować lekko.
Dlatego pamiętaj, po co postanowiłeś wybrać się w podróż. Czy chcesz po prostu oderwać się od pracy i codzienności? A może pragniesz zwiedzić miejsce, o którym wiele czytałeś? Zabierając zbyt wiele rzeczy ze sobą, wygenerujesz sobie tylko niepotrzebny stres i obciążenie. Dlatego, tak jak w przypadku płatności, podczas pakowania się warto postawić na rozwiązania proste, wygodne i uniwersalne.
Myśl w skali makro
Roztrząsanie przydatności każdego pojedynczego przedmiotu umieszczanego w walizce prowadzi donikąd. Myśl zestawami. Wybierz np. trzy komplety ubrań, których poszczególne elementy będziesz wymieniać między sobą. Nie przesadzaj z obuwiem – najpierw zapakuj to najbardziej uniwersalne, np. półbuty albo botki. Jeśli wybierasz się na plażę, dorzuć jeszcze sandały (nie zajmą dużo miejsca), jeśli zaś szykujesz się na górską wycieczkę – spakuj buty trekkingowe.
Kompletując skład kosmetyczki, kup od razu cały zestaw preparatów w małych tubkach i opakowaniach. Przecież nie wykorzystasz np. 200 ml pianki do golenia podczas jednego wyjazdu weekendowego. Myśląc w skali makro, warto wykorzystać doświadczenia z podróży samolotem. Podział bagażu na podręczny (rzeczy przydatne w trakcie podróży) i rejestrowany (przedmioty, które wyciągniemy dopiero w hotelu) może się okazać bardzo praktyczny.
Ostatecznie w podróżowaniu liczy się przede wszystkim przyjemność z odkrywania nowych miejsc oraz odpoczynek z dala od pracy. Jeśli spakujesz się z głową teraz, tym łatwiej i szybciej przyjdą przygotowania do kolejnych eskapad.
Partnerem artykułu jest Visa