Prawie 10 lat temu przetransportowano je na specjalny obszar, na którym mogły spokojnie żyć – z dala od kłusowników. Jednak 8 żyraf znalazło się w śmiertelnej pułapce, gdy po intensywnych ulewach poziom otaczającego wyspę jeziora znacząco się podniósł. Zaistniała obawa, że żyrafy zostaną pożarte przez krokodyle.