Żyrafa złapała dziecko w zęby. Nagranie przeraża
Do przerażającego zdarzenia doszło w czasie wycieczki safari w Teksasie. Żyrafa nagle włożyła głowę do samochodu z odkrytym dachem i chwyciła małe dziecko za koszulkę. Rodzice byli przerażeni.
Rodzina z dwuletnią córką wybrała się na wycieczkę do Fossil Rim Wildlife Center w Glen Rose w środkowej części Teksasu. Przerażająca sytuacja, która tam miała miejsce, została zarejestrowana na nagraniu, które udostępniono w mediach społecznościowych CNN.
Przerażający moment
- Zatrzymaliśmy się, żeby nakarmić żyrafy. Obróciłem głowę na chwilę, ponieważ chciałem zobaczyć coś z tyłu. Wtedy żyrafa schyliła się w naszą stronę, musiała szukać jedzenia. Chwyciła przekąskę z torby, a przy okazji koszulkę mojej córki i nagle podniosła ją - relacjonował sytuację w rozmowie z CNN Jason Toten, ojciec dwuletniej Paisley.
- Serce mi zamarło. Przez chwilę byłem przerażony. Dla naszej córki to też było straszne doświadczenie - powiedział CNN Jason Toten.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Uchodzą za liberalny i progresywny naród. "Są bardziej konserwatywni niż Polacy"
Na nagraniu słychać krzyk matki dziewczynki, który najprawdopodobniej wystraszył żyrafę. Wtedy zwierzę wypuściło dwulatkę, prosto w objęcia kobiety. Na szczęście Paisley nic się nie stało.
Rodzice postanowili wynagrodzić córeczce trudne doświadczenie, dlatego od razu po wycieczce zabrali ją na zakupy. - Pojechaliśmy do sklepu, aby kupić Paisley pluszową żyrafę - powiedział ojciec.
Park w Teksasie
Fossil Rim Wildlife Center słynie z hodowli zagrożonych gatunków, bądź takich, o które obrońcy przyrody martwią się, że mogą wkrótce wyginąć. Na terenie obiektu przebywa ponad tysiąc zwierząt z 50 gatunków. Można tam spotkać m.in. gepardy, gnu, daniele, nosorożce, żółwie, wilki, bizony oraz oczywiście żyrafy.
Źródło: CNN
