Krzysztof Bubel od lat wędruje przez świat bez butów i wszędzie, gdzie się pojawia, ludzie się za nim oglądają. W zeszłym roku na boso przemierzał tatrzańskie szlaki. Teraz mierzył się z Apeninami - jak sam mówi: "dzikimi górami w opustoszałym regionie, leżącym w sercu cywilizowanej Europy, gdzie ciszę przerywa tylko dźwięk dzwonków na szyjach pasących się pod górami krów i owiec".