Damanhur, Włochy
Trzydzieści metrów pod skromnym domostwem w Alpach w północnych Włoszech (ok. 30 km na północ od Turynu) znajduje się rozległy, bogato zdobiony system podziemnych świątyń. Jednak to intrygujące miejsce nie powstało w starożytności czy średniowieczu, ale w całkowitej tajemnicy pod koniec lat 70. XX wieku. Wtedy to 57-letni Oberto Airaudi, były agent ubezpieczeniowy, postanowił zrealizować natchnioną wizję, jakiej doświadczył w dzieciństwie. Wkrótce dzięki pomocy ze strony przyjaciół, stworzył system dziewięciu komnat, znanych pod nazwą Świątyni Ludzkości. Ich ściany pokryły barwne freski i witraże, nawiązujące zarówno do sztuki starożytnej, jak i średniowiecznej.
Wokół Airaudiego zgromadziła się wkrótce grupa ludzi podzielających jego poglądy. W latach 90. informacje o nielegalnej inwestycji w Alpach dotarły do władz, co spowodowało wstrzymanie prac. Jednak wkrótce zostało wydane pozwolenie na dalszą działalność budowlaną, a miejsce, gdy ogłoszono je ósmy cudem świata, zaczęły odwiedzać tłumy turystów. Obecnie Federacja Damanhur, połeczność zgromadzona wokół Świątyni Ludzkości, to ekowioska, która skupia kilka tysięcy sympatyków z całego świata.