Tłumy w Gdańsku. Na miejscu frytki za 30 zł, zapiekanka nawet za 42 zł

Weekend upłynął w Gdańsku pod znakiem wielkich imprez. 18 i 19 lipca odbyło się tam Męskie Granie, które przyciągnęło tłumy fanów muzyki. W trakcie koncertów ogromne kolejki ustawiały się do stoisk z przekąskami. Sprawdziliśmy, czy pojawiły się tam "paragony grozy".

Sprawdziliśmy, ile kosztowały przekąski na koncertach Męskiego Sprawdziliśmy, ile kosztowały przekąski na koncertach Męskiego Grania
Źródło zdjęć: © WP Turystyka
Natalia Gumińska

Na koncertach, które odbywały się na błoniach Polsat Plus Areny w Gdańsku, można było usłyszeć m.in. Zalewskiego, Roguckiego, Melę Koteluk, Mroza, Wiktora Dydułę czy Kubę Karasia. Nie zabrakło oczywiście członków tegorocznej orkiestry: Igora Herbuta, Błażeja Króla, Ralpha Kamińskiego oraz Natalii Przybysz. Wydarzenie przyciągnęło kilkadziesiąt tys. fanów muzyki. Bilety na sobotni koncerty od dawna były wyprzedane.

Ceny podczas koncertów Męskiego Grania

Na terenie wydarzenia znajdowało się wiele food trucków i punktów gastronomicznych z przekąskami i napojami, do których ustawiły się kolejki. Największe można było zaobserwować przed budkami z frytkami. Cena jednej porcji wynosiła aż... 30 zł. To dwa razy więcej niż w centrum miasta czy na plaży, ale chętnych nie brakowało. Przy niektórych stoiskach trzeba było odstać nawet godzinę. Wiele osób nie miało pojęcia, że frytki można kupić w jeszcze kilku innych miejscach, gdzie dostawało się je od ręki.

Ceny zapiekanek również nie należały do najniższych. Za wersję tradycyjną z klasycznym farszem pieczarkowym i serem trzeba było zapłacić 36 zł. Inne opcje były jeszcze droższe. Przykładowo zapiekanki wegetariańska i z dodatkiem kurczaka w pomidorach kosztowały po 39 zł. Z kolei po 42 zł trzeba było zapłacić za wersje z szynką dojrzewającą, rukolą i parmezanem oraz z włoskim salami. W kolejce i tak stało cały czas kilkadziesiąt osób.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy zmieniają swoje upodobania. "Kiedyś się jeździło na żagle, brało się namiot, konserwy"

Obecni na wydarzeniu chętnie decydowali się także na inne fast foody. Za popularnego kebaba zapłacić trzeba było 38 zł, porcję nuggetsów (10 sztuk) - 30 zł, zaś za hot-doga - 32 zł. Co ciekawe, zjeść można było także chleb ze smalcem. Porcja kosztowała 16 zł.

  • Cennik na jednej z budek z przekąskami
  • Kolejki ustawiały się przed gdańską areną
  • Tyle trzeba było zapłacić za zapieknaki
  • Największą popularnością cieszyły się frytki
  • Turystów nie brakowało
[1/5] Cennik na jednej z budek z przekąskami Źródło zdjęć: WP Turystyka |

Ceny pod gdańską Polsat Plus Areną

Przy arenie znajdowały się również stoiska, które szczególnie interesowały fanów słodkości. Za porcję churrosów, czyli wywodzących się z Hiszpanii wypieków, zapłacić trzeba było 35 zł. Taka cena dotyczyła tylko najbardziej klasycznej wersji z cukrem cynamonowym. Opcje z nutellą, oreo, ferrero czy bounty były o 5 zł droższe. Trzeba było więc wydać 40 zł.

Warto wspomnieć, że na terenie wydarzenia znajdowało się stoisko z darmową wodą, którą mógł dostać każdy z przybyłych gości. Takie inicjatywy bardzo podobają się osobom biorącym udział w koncertach.

Wybrane dla Ciebie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"