Trondelag

Trondelag to norweski region idealny na urlop dla wszystkich poszukujących ciszy i spokoju. Znajdziemy tu dziką przyrodę, malownicze fiordy, góry, dużo zbiorników wodnych, a zaludnienie wynosi jedynie 10 osób na kilometr kwadratowy.

Trondelag – położenie

Pięknie położony region Trondelag to Norwegia w miniaturze. Okresowo zmieniał przynależność do Norwegii, Szwecji oraz Danii. To tu zakończyła się era panowania Wikingów.

Trondelag – kiedy warto lecieć?

Zróżnicowany krajobrazowo Trondelag można zobaczyć o każdej porze roku, zależnie od planowanych atrakcji. Teren regionu jest korzystnie ukształtowany, a gleba urodzajna, na czym zyskują rolnicy, kiedyś najbogatsi w Norwegii, a także lokalna kuchnia.

Temperatury w Trondelag latem mogą tu być zbliżone do polskich lub turystów zaskakują panujące upały. Bardzo długie i jasne dni sprzyjają aktywnościom poza domem. Pogody jesienią (w okresie jedzenia baraniny i mięsa krabów) w Trondelag nie da się przewidzieć. Czasem otwarcie sezonu narciarskiego możliwe jest we wrześniu, a niekiedy pierwsze przymrozki zaczynają się w listopadzie. Zimą pada tu mniej niż na północ, a temperatury umożliwiają uprawianie skoków narciarskich.

Trondelag – miasta i zabytki

Główne miasta regionu Trondelag, warte odwiedzenia, to:

• Trondheim, duchowa stolica Norwegii, która była przez długi czas także stolicą kraju. W tym znanym ośrodku akademickim należy zobaczyć port, mosty, fiordy, średniowieczną Katedrę Nidarosdomen, dwunastowieczny Dwór Arcybiskupa, drewniany Stiftsgarden, Twierdzę Kristiansen z 1681 roku, Plac Torvet z pomnikiem św. Olafa Tryggvason, punkt widokowy Wieżę Tyholt, Rockheim (Muzeum Norweskiego Rocka), skocznię narciarską.
• Roros, żywe muzeum i górnicze miasteczko, z Listy Światowego Dziedzictwa UNESCO, prawie całe z drewna (rzadkość na świecie). Można tutaj zwiedzać wciąż otwarte kopalnie miedzi, wziąć udział w kuligu, wyprawie na jezioro Femunden historycznym promem, pójść na uroczy jarmark bożonarodzeniowy, zobaczyć zabytkowe, drewniane domy i rozległe farmy.
• Hell (Piekło), niedaleko lotniska, z najczęściej fotografowanym znakiem na świecie (Gods Expedition), a także słynnym corocznym festiwalem bluesowym. Staronordyjska nazwa miejscowości oznacza wiszącą skałę, obecnie hell to nic innego, jak szczęście.

Trondelag – atrakcje turystyczne

Będąc w Trondelag, nie można przeoczyć takich atrakcji turystycznych, jak:

• Wyprawa na fiordy.
• Oglądanie zorzy polarnej.
• Przejażdżka psim zaprzęgiem.
• Wędkowanie pod lodem.
• Wycieczka na lodowiec.
• Zwiedzanie skoczni narciarskiej Granasen w Trondheim.
• Jazda na nartach, czasem nawet do końca maja.
• Wspinaczka.
• Pływanie łodzią.
• Parki narodowe, gdzie spotkać można chociażby piżmowoły arktyczne.

Trondelag – lokalne potrawy

Tradycje kulinarne Trondelag i specyficzne produkty sprawiły, że region jest znany na mapie gastronomicznej również poza Norwegią. Odbywają się tutaj festiwale kulinarne, a turyści chętnie zwiedzają lokalne browary, odwiedzają restauracje raczej (nie zostawia się tu napiwków) i zaopatrują się w fabryce sera i niewielkich sklepikach rolniczych. W kuchni Trondelag stawia się przede wszystkim na potrawy regionalne i takież składniki, świeże i najwyższej jakości. Oprócz ryb i owoców morza je się tu dużo jagnięciny, koźliny, wołowiny, nabiału, jagód.

Co należy zjeść i wypić w regionie Trondelag?

• Trondersodd, gulasz, bazujący na mięsnych pulpecikach.
• Brunost, brązowy ser, lekko karmelowy, na słono i słodko.
• Rakfisk, fermentowane ryby serwowane najczęściej na posmarowanym masłem pieczywie, z cebulą i sosem na bazie śmietany.
• Łososia, w każdej postaci, od gravlaxu po grillowanego.
• Mięso renifera, suszone paski bądź gulasz (finnbiff).
• Akevitt, ziemniaczaną wódkę z dodatkiem kminku oraz kopru i (co ciekawe) podawana na ciepło.