Courchevel - raj dla milionerów przestał być "gniazdem rozpusty"
W ostatnim czasie *Courchevel *jest mniej popularne wśród Rosjan, którzy zimą chętniej latają na Karaiby (szczególnie upodobali sobie wyspę Saint-Barthelemy, gdzie swoje sylwestrowe przyjęcia wydaje oligarcha Roman Abramowicz), ale wciąż rosyjski słychać tu częściej niż inne języki. W 2010 r. Putin ostro skrytykował szaleństwa w Courchevel i rozrzutność w czasach kryzysu. To wówczas Ksenia Sobczak, rosyjska gwiazda telewizyjna, nazywana "rosyjską Paris Hilton", zapowiedziała, że *Courchevel *przestał być "gniazdem rozpusty, a stał się miejscem odpoczynku rodzinnego". Obecnie na skutek sankcji związanych z konfliktem na Ukrainie, wielu stałych bywalców zostało wciągniętych na "czarną listę" Unii Europejskiej. Nie oznacza to jednak, że brakuje chętnych na luksusowy zimowy wypoczynek - ostatnio liczniej po tutejszych stokach szusują bogacze z Ameryki Południowej. Władze kurortu liczą też na gości z Polski.