Ukraińskie linie YanAir będą latać z Krakowa. Dyrektor generalny zdradził plany
Świetna wiadomość dla mieszkańców Małopolski. YanAir zapowiada rozbudowanie oferty w sezonie letnim i uruchomienie rejsów z lotniska w Krakowie oraz dwóch na terenie Niemiec (Paderborn/Lippstadt i Frankfurt-Hahn).
Kraków jest jednym z niewielu dużych polskich lotnisk, które swoim pasażerom nie oferuje żadnego połączenia lotniczego na Ukrainę. Być może wkrótce sytuacja ulegnie zmianie. W wywiadzie dla magazynu "Forbes" Jarosław Agafanow, dyrektor generalny linii YanAir, zdradził plany na sezon letni. Wynika z nich, że z Krakowa oraz dwóch portów niemieckich (Paderbon/Lippstadt i Hahn) zostaną uruchomione rejsy do Kijowa.
Agafanow poinformował też, że nie zamierza tworzyć na terenie Ukrainy jednego "centralnego" portu lotniczego, bo nie chce rywalizować z Ukraine International Airlines. Obecnie przewoźnik realizuje połączenia z Odessy i Kijowa do Gruzji (Tbilisi i Batumi) oraz Izraela. Jak podaje serwis pasażer.com, "w najbliższym czasie trzecią bazą przewoźnika zostanie położone 130 km na zachód od stolicy kraju lotnisko w Żytomierzu, gdzie przeprowadzano przebudowę pasa startowego".
Ze słów dyrektora wynika, że przyszłości ukraiński przewoźnik chciałby latać też ze Lwowa, ale by było to możliwe, konieczna jest reorganizacja floty.