Uzdrowisko zakłada browar. Będzie leczyć pacjentów piwem
To połączenie idealne, przynajmniej dla niektórych. Kąpiele w piwie oraz ich konsumpcja, dla wielu brzmi jak zapowiedź bardzo udanego wypoczynku. Już niedługo stanie się to faktem.
"Chcemy kontynuować tradycje browarnictwa na ziemiach buskich" - dla echodnia.eu mówił Wojciech Legawiec, prezes zarządu Uzdrowisko Busko-Zdrój. I jak podaje dalej, historia ta w tym regionie jest bardzo bogata, gdyż tradycje browarnicze sięgają XIV wieku.
Uzdrowisko Busko-Zdrój ma 200-letnią tradycję w leczeniu i rehabilitacji. Obecnie produkują już swoją wodę mineralną, teraz kolej na piwo. Plany są konkretne: najpierw ma zacząć działać Wieża Ciśnień. Obiekt ten należy do przedsiębiorstwa, jednak od wielu lat nie jest używany. Planowane są poważne prace remontowe, renowacyjne, a potem, będzie tam też kawiarnia i efektowny widokowy taras. Następnie budynki zostaną połączone łącznikami, by mogły stworzyć jeden kompleks. A potem…
"Od czasów starożytnego Egiptu znane są zbawienne dla skóry i ciała walory piwa. Jego wysokowartościowe naturalne składniki, takie jak drożdże piwne, słód, chmiel, dwutlenek węgla wnikają w czasie kąpieli do tkanek. Kąpiel w piwie odżywia skórę, nawilża, poprawia koloryt i odmładza. Ponadto zmniejsza napięcie mięśni, przyjemnie pachnie, oraz co niezwykle ważne pomaga zredukować tkankę tłuszczową" - dla echodnia.eu mówił Wojciech Legawiec.
Produkcja ma zachować wszelkie tradycyjne receptury, a nadwyżka będzie przeznaczona do konsumpcji. "Złoty trunek będzie zatem głównie wykorzystywany w uzdrowiskowym lecznictwie, nie zapominając jednak o smakoszach zdrowego, naturalnego napoju" – podkreślił prezes zarządu Busko-Zdrój.