W Alpach zrobiło się niebezpiecznie. Z gór spadają skały i lód
Szwajcaria walczy obecnie z falą upałów. Szczególnie w górach w ostatnich dniach odnotowano bardzo wysokie temperatury. Grozi to spadaniem odłamków skał oraz lodu w regionie alpejskim.
Rok 2023 to czas wielu pogodowych zawirowań. Pożary szaleją na zmianę z burzami, a w różnych rejonach świata padają rekordy temperatur. Niestety, w wielu przypadkach utrzymujące się upały powodują poważne z miany w świecie przyrody, jak np. topnienie lodu w górach. Tak w ostatnich dniach dzieje się m.in. w Alpach szwajcarskich.
Fala upałów prowadzi do topnienia lodu w górach
Zalegający w Alpach lód może skutkować przemieszczeniem lodowców i seraków oraz formacji skalnych, które są związane lodem. Spadające skały oraz lód stanowią poważne zagrożenie dla alpinistów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS7
- Wraz z falą upałów, która miała miejsce w ostatnich dniach i która będzie w nadchodzących dniach, poziom zagrożenia w wysokich górach wzrósł - ostrzegł rzecznik regionalnej policji Steve Leger, cytowany przez portal TVN Meteo.
Zgodnie z zapowiedziami Krajowego instytutu meteorologicznego MeteoSwiss, w czwartek w Sionie, stolicy kantonu Valais, termometry wskażą 37 stopni Celsjusza. Będzie to jedna z najwyższych wartości w kraju tego dnia. Dotknięte ekstremalnym gorącem są również Francja oraz Włochy.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Padają kolejne rekordy temperatur
Rekordowe temperatury odnotowywane są wysoko w Alpach. W środę na Mont Aigoual, najwyższym punkcie francuskiego departamentu Gard, na wysokości 1567 m n.p.m., odnotowano 30,3 st. C. Poprzednim rekordem było tam 29,9 st. zmierzone w czerwcu 2019 r. - podała tamtejsza służba meteorologiczna Meteo-Franc.
Z kolei we Włoszech w poniedziałek w nocy padł nowy rekord wysokości, na której woda zamienia się w lód. Zjawisko odnotowano na 5328 m.n.p.m. To aż 30 m wyżej, niż poprzedni rekord, który ustanowiono w Szwajcarii.