Trwa ładowanie...

Wakacje 2020. Gdzie można się kąpać?

Sezon na nadmorskich kąpieliskach w Polsce trwa w najlepsze. Główny Inspektorat Sanitarny poinformował, że w poniedziałek, 13 lipca woda we wszystkich kąpieliskach zorganizowanych w województwie pomorskim nad otwartym morzem i nad Zatoką Gdańską jest wolna od sinic i nadaje się do kąpieli. Brakuje tylko plażowej pogody.

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

Obecnie wszystkie kąpieliska na Pomorzu są wolne od sinicObecnie wszystkie kąpieliska na Pomorzu są wolne od sinicŹródło: 123rf, Maciej Gillert
d1hhv09
d1hhv09

Z danych GIS wynika, że we wszystkich, czyli ok. 60 nadmorskich kąpieliskach strzeżonych zorganizowanych na terenie województwa pomorskiego woda jest wolna od sinic i można z niej bezpiecznie korzystać.

Choć sezon plażowy trwa, a sinic w Bałtyku nie ma, to niestety poniedziałkowa aura nie zachęca do kąpieli. Niebo jest zachmurzone, a termometry wskazują kilkanaście st. C.

Sinice w Bałtyku

Dlaczego informacje dotyczące sinic są tak ważne dla turystów? Bo latem ich skupiska przemieszczają się, bo przenoszone są przez wiatr i prądy morskie. Z tego powodu czasowo zamykane są niektóre kąpieliska i wówczas nie ma możliwości kąpieli w morzu.

W przypadku obfitego zakwitu sinic, zaleca się absolutny zakaz wchodzenia do wody. Kąpiel w zanieczyszczonej tymi bakteriami wodzie może spowodować wysypkę na czy zaczerwienienie spojówek. Pod żadnym pozorem nie należy też pić takiej wody, gdyż mogą wystąpić dolegliwości w postaci biegunki, wymiotów czy bólu brzucha. Dlatego warto stosować się do zaleceń służb.

d1hhv09

Mapa kąpielisk

Na stronie internetowej Głównego Inspektora Sanitarnego znajdziemy aktualizowaną na bieżąco interaktywną mapę kąpielisk. To narzędzie może być wyjątkowo przydatne podczas planowania urlopu w Polsce. W serwisie można sprawdzić nie tylko jakość wody, ale i zweryfikować infrastrukturę danego miejsca.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Alarmujące dane naukowców. Glony i bakterie a globalne ocieplenie

icon info

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

d1hhv09
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1hhv09

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj